1/32 Polikarpov I-16 Type 29
ICM – 32003
Iszaki, choć niewątpliwie nie należą do najbardziej urodziwych samolotów, są reprezentowane przez całkiem sporą ilość miniatur w większości popularnych skal. Dokładniej o tym, co sobą reprezentuje zarówno I-16 Typ 10 oraz I-16 Typ 24 z ICM pisał Kamil i powtarzanie spostrzeżeń na temat tych samych w zasadzie elementów nie miałoby raczej sensu. Skupmy się zatem na tym, co różni Typ 29 od poprzednich edycji. Dla porządku najpierw przypomnę jednak, jak wyglądają wspólne z Typem 24 ramki:
Różnice polegają głównie na braku uzbrojenia w skrzydłach. Zamiast tego przewidziana jest możliwość podwieszenia rakiet RS-82 lub dodatkowych zbiorników z paliwem, które Iszakowi dodają równie dużo uroku – jak choinka zapachowa w Polonezie. Dokładnie te elementy oraz odpowiednie dla późnej wersji lotki znajdują się na ramce, której próżno szukać w poprzednich zestawach.
Trudno jest napisać wiele o owych kilku elementach, które na nowej wyprasce znajdziemy. Na pewno – moim zdaniem – nie ma się do czego przyczepić. Nie ma na nich żadnych irytujących skaz, jamek skurczowych czy niefortunnie umieszczonych śladów po wypychaczach. Cypli hańby też nie…
W zestawie otrzymujemy również trzy nowe schematy malowania oraz dedykowane im kalkomanie. Nie są one może tak bardzo interesujące jak te, które znajdziemy we wspomnianym wcześniej Typie 24, ale dwukolorowy kamuflaż:
czy malowanie zimowe:
są jednak pewną odmianą.
Kalkomanie sprawiają pozytywne wrażenie – arkusz jest całkiem spory…
…a jakość wydruku naprawdę dobra.
Oczywiście, jeśli propozycje ICM-u nam nie odpowiadają, przypominam o istnieniu przepastnego zestawu kalkomanii firmy BEGEMOT.
W mojej subiektywnej ocenie jest to naprawdę bardzo dobrze zrobiony model, aczkolwiek dodatek choćby małej blaszki z pasami czy niektórymi detalami wyposażenia szoferki zrobiłby dużą różnicę. Istnieją wprawdzie zestawy uzupełniające jakby choćby tu recenzowany BIG ED oraz tablica Yahu do typu 24, ale mimo wszystko brak takowej w pudełku pozostawia pewien niedosyt, choć zdaję sobie sprawę, że ICM ma po prostu taką politykę. Tak czy owak, model ten skleję z wielką przyjemnością.
Filip “Xmald” Rząsa
Dzien dobry !
Mnie tez sie te modele podobaja ale mam niesmial prosbe. Otoz ICM zapowiedzialo Gloster Gladiatora w 1/32. Wydaje mi sie ze Gloster moze byc o wiele lepszy od I16. Czy mozna w razie czego prosic o recenzje ? No i te piloty brytyjskie w 1/32. Tez by sie recenzja przydala
Dziekuje