Call to (F)Arms
1/35 CASE VAI Tractor
Thunder Model – 35001
W pierwszej części artykułu opisałem budowę modelu oraz prace nad figurką
Pora zatem na…
Malowanie
Jak już wspominałem na wstępie, wybrałem cywilne malowanie. Niezbyt oryginalne, bo czerwone. Tu jednak wybór był zdeterminowany inspiracją, jaką posłużyłem się przy pomyśle na winietkę
Według niej nie tylko zaplanowałem sobie figurkę, ale musiałem zrobić traktor w kolorze czerwonym, bez istotnych śladów eksploatacji. Przypomnę również, że model na czas dalszych prac zostawiłem dość mocno pokawałkowany
Nim przystąpiłem do malowania, musiałem zamaskować zegary. Użyłem małych kółek wyciętych w folii ORAMASK. Dodatkowo przykleiłem do nich cyjanoakrylem kawałki polistyrenu, by bez problemu usunąć je po malowaniu
Na początek cały model pokryłem podkładem AK757 Black Primer and Microfiller, aby upewnić się, czy nie wymaga jakichś poprawek
Kolejna warstwa to podkład z Tamiya XF-64 Red Brown
Na to natrysnąłem kilka cienkich warstw AK088 Worn Effects Fluid. Nim wysechł, tu i ówdzie powierzchnie posypałem różnej gradacji solą
Następnie zaaplikowałem kolor bazowy – Tamiya XF-7 Flat Red. W niektórych zakamarkach pozwoliłem delikatnie prześwitywać brązowemu podkładowi
Rozjaśnienia bryły namalowałem mocno rozcieńczoną mieszanką koloru bazowego i dodawanej w coraz większej ilości farby X-6 Orange
Finalne, najbardziej intensywne rozjaśnienia namalowałem mocno rozcieńczoną Mr.Thinnerem farbą XF-15 Flat Flesh. Uzyskałem w ten sposób sztuczne bliki na obłych powierzchniach i wybranych detalach
Na tym etapie usunąłem sól. Następnie na wszystkie powierzchnie naniosłem delikatnie rozcieńczony Vallejo Game Ink 72.091 Sepia. W ten sposób podkreśliłem detale, ale też delikatnie sfiltrowałem kolory
Krawędzie i detale, takie jak żebrowanie i różne przetłoczenia, wyeksponowałem za pomocą farby AK3012 Light Flesh aplikowanej techniką suchego pędzla
Dla nadania pojazdowi finalnego odcienia na całość zaaplikowałem transparentną warstwę A.MIG-093 Crystal Red Acrylic zmieszanego z dedykowanym rozcieńczalnikiem
Wszystkie detale pokolorowałem winylowymi akrylami – wnętrza kloszy, dźwignię zmiany biegów, kierownicę, różne instalacje
Aby model bardziej przyciągał wzrok, zdecydowałem się na dwubarwne felgi kół. W tym celu zamaskowałem taśmą Tamiya i maskolem ABT115 pomalowane wcześniej na czerwono wnętrza większych kół
Tak przygotowane koła pokryłem czarnym Fine Surface Primerem MRP-85
Następnie felgi pokryłem farbą AK476 Steel z palety Xtreme Metal
Sztuczne rozjaśnienia zrobiłem natryskując od góry jaśniejszy metalizer AK481 Polished Aluminium
Na koniec ponownie sięgnąłem po szeroką taśmę maskującą Tamiya. Było to niezbędne do pomalowania kołpaków przednich kół na kolor czerwony
Pomalowane koła złoszowałem wodorozcieńczalnym specyfikiem Lifecolor TSC208 Tensocrom Smoke
Gdy model był pomalowany, mogłem zająć się ostatnim detalem – oszkleniem reflektorów. W przeźroczystym polistyrenie 0.5mm wytrasowałem równoległe linie
Następnie wybijakiem 3mm wyciąłem imitacje kloszy…
…które wetknąłem w reflektory i zamocowałem z pomocą bezbarwnego lakieru błyszczącego
Brzydzenie
Propagandowy plakat będący inspiracją tej pracy determinował stan samego pojazdu. Nie planowałem niczego więcej ponad uszkodzenia farby na powierzchni, uzyskane wcześniej z pomocą płynu do obić i soli. Nie licząc odrobiny rdzy na układzie wydechowym. Warto też zauważyć, że nawet dość intensywnie eksploatowane maszyny rolnicze, poza kołami, zazwyczaj nie są przesadnie ubrudzone. To wszystko składało się na konieczność wykonania subtelnego jednak weatheringu.
Na dolne partie pojazdu, szczególnie w rejonie silnika, naniosłem mgiełkę AK082 Engine Grime…
…po czym niezwłocznie usunąłem nadmiar emalii tapując po powierzchni suchym patyczkiem higienicznym
Miejsca, gdzie w prawdziwych traktorach pojawiają się oleiste wycieki, spryskałem mgiełką AK2033 Aircraft Engine & Turbines Wash
Ostateczny kształt plamom nadałem cienkim pędzelkiem zwilżonym w white spiricie
Tu i ówdzie dodałem tłuste wycieki. Do ich imitacji użyłem mieszanych w różnej proporcji emalii AK2019 Aircraft Engine Oil i AK075 NATO Wash. Oba płyny nakładałem na powierzchnie zwilżone uprzednio white spiritem
Używając Tamiya Weathering Master D, na wydechu odwtorzyłem przebarwienia spowodowane wysokimi temperaturami
Układ wydechowy wykończyłem aplikowanymi delikatnie, techniką “mokre w mokre”, farbami z zestawu Lifecolor CS10 Dust and Rust
Do imitacji błota na kołach użyłem genialnych specyfików Splashes & Mud Texture z Ammo. Odpowiednio spreparowaną szczoteczką do zębów spryskałem powierzchnie A.MIG-1750 Dry Earth i A.MIG-1751 Dry Steppe
Następnie rozprowadziłem je rolując po oponie patyczkiem higienicznym zwilżonym white spiritem
Starym pędzlem zaaplikowałem też niewielkie ilości A.MIG-1704 Heavy Earth
Te same procesy powtórzyłem na kołach napędowych…
…oraz na wewnętrznych powierzchniach błotników
Gdy emalie dobrze wyschły, zamontowałem koła na osiach
Podstawka
Podstawkę zaplanowałem bardzo minimalistyczną. Miała ona jedynie służyć za podłoże pod model, a jej ścianki jako miejsce do zamocowania reprodukcji plakatu stanowiącego inspirację pracy.
Pudełko podstawki zbudowałem z balsy 4mm, a wnętrze wypełniłem styrodurem – więcej na ten temat przeczytać można w osobnym materiale. Aby zabezpieczyć drewno przed uszkodzeniami i brudem, zaimpregnowałem je wieloma warstwami akrylowego lakieru. Wsiąka on w porowatą balsę i utwardza ją
Zwieńczenie podstawki wyprofilowałem tak, by było ono delikatnie nachylone. Następnie nałożyłem cienką warstwę pasty akrylowej Vallejo 26.218 Dark Earth jako rodzaj podkładu
Do właściwego podłoża przygotowałem mieszankę emalii A.MIG-1704 Heavy Earth, A.MIG-1701 Thick Soil, ziemi doniczkowej oraz AK118 Sand and Gravel Fixer – tego ostatniego w roli rozcieńczalnika
Gotową miksturę rozprowadziłem i wstępnie uformowałem na powierzchni starym pędzlem
Wciąż mokrą powierzchnie posypałem dodatkowo niewielką ilością ziemi z doniczki
Niezwłocznie spryskałem też tu i ówdzie całość specyfikami Splashes & Mud Texture użytymi do brzydzenia traktora
Pośpiech był potrzebny, ponieważ we wciąż plastycznym podwoziu musiałem odgnieść ślady kół pojazdu. Zacząłem od zaznaczenia jego finalnego położenia
Następnie metalową linijką o dość grubych krawędziach odcisnąłem imitacje śladów kół przednich
Krótkie ślady tylnych kół traktora zrobiłem odciskając… tylne koła traktora
Gdy podłoże całkowicie wyschło, dwuskładnikowym klejem epoksydowym przykleiłem do niego model. W ten sam sposób zresztą zamontowałem figurkę na traktorze
Na koniec wydrukowałem sobie postery propagandowe w różnych rozmiarach, tak by sprawdzić jak będą wyglądać w odmiennych pozycjach i układach, od kilku małych umieszczonych obok siebie, po jeden duży zapełniający cały front
Ostatecznie wybrany plakat umieściłem tak, by równoważył całościową kompozycję podstawki z niewysokim pojazdem, nad którym góruje siedząco wysoko figurka. Zapełnienie większej powierzchni frontu podstawki kolorowym obiektem odciągało by jednocześnie uwagę od samego pojazdu i figurki. Na koniec podstawkę z naklejonym plakatem zabezpieczyłem kolejną warstwą satynowego werniksu. Model był gotowy do finalnej sesji zdjęciowej
KFS
P.S. Jeśli podobają się Ci się moje artykuły i chciałbyś wesprzeć ich powstawanie, możesz kupić mi czarną paktrę, albo lepiej czarną kawę, w serwisie buycofee.to