1/35 Plastic Barrels & Cans
MiniArt – 35590
Imitacje plastikowych beczek to gadżet przydatny i wszechstronny, bo znajdą miejsca tak na winietach i dioramach o tematyce militarnej, czy cywilnej, jak i wszelakich pracach SF. A w sumie nie muszą to być nawet podstawki, bo takie beczki jako ładunek też zagrają. Dziwi zatem, że jeszcze do niedawna wybór był nie za wielki. Sytuację troszkę zmieniła rezurekcja Mig-productions, w tym przede wszystkim katalogu żywicznych akcesoriów. W międzyczasie kilka naprawdę ciekawych zestawów wydała Eureka XXL. I jak pisałem w sąsiedniej recenzji, współmodelarze mogli wybierać między zestawami bogatszymi w ilość, a tymi bogatszymi w detale. Na to wkracza MiniArt i krzyczy ‘potrzymajcie moje piwo!”
Ten ukraiński producent nie od dziś znany jest z odbierania chleba manufakturom specjalizującym się w różnych dioramowych akcesoriach. Kiedyś było pewne, że tak niszowe tematy, jak jakieś skrzynki, walizki, czy różne sprzęty to domena wytwórców żywic. Teraz jest pewne, że prędzej, czy później zajmie się nimi MiniArt. I tak jak od jakiegoś czasu puszcza na rynek różnego rodzaju beczki i puszki drugowojenne, tak ostatnio zaprezentował popularne w naszych czasach pojemniki plastikowe. Dostajemy zatem komplet dużych beczek dwóch rozmiarach oraz również plastikowe kanistry
Całkiem sporo, i nawet różnorodnie, choć w zestawie są tylko dwa rodzaje ramek – po sześć sztuk każdej
Do tego nieduży arkusik kalkomanii
..wydrukowanych całkiem nieźle, choć wciąż w porównaniu z Eureką, pod względem zawartości są jednak biedne
Sugestie malowania, aplikacji kalkomanii, oraz wreszcie montaż beczek znajdziemy na odwrocie pudełka
Roket sajens to nie jest, ale jednak mamy beczki nie tylko puste wewnątrz, z osobnymi pokrywami, ale też okraszone naprawdę ładnymi detalami (z imitacjami tłoczonych symboli na powierzchniach włącznie)
I dzieląc na połówki, można było ukształtować dno zgodnie z rzeczywistością. Zatem takie beczki dodatkowo, bez dodatkowych zabiegów, można ustawić przewrócone. Na koniec wreszcie – wspomniałem, że takie beczki to w każdej tematyce się przydać mogą. Należy jednak mieć na uwadze ich rozmiary. Szczególnie rozważając ich użycie w skali innej niż 1/35. Bo przy takim nowym spejsmarinsie 28mm to wyglądają na po prostu bardzo duże
..ale jego starszego brata śmiało można by w nich zapeklować
KFS