1/48 Field Workshop
MiniArt – 49012
O tym, że Miniart od dłuższego czasu produkuje wszelakie dodatki, które pomagają modelarzom budującym modele w skali 1/35 produkować dioramy szybciej, łatwiej i przyjemniej, wiemy już pewnie wszyscy od dawna.
Niemniej w skali 1/48, do powstania tego zestawu, ten producent dawał modelarzom do dyspozycji właściwie tylko beczki i kanistry z różnych epok. Tutaj, tak samo, jak w przypadku beczek, Miniart wszystko zapakował w zgrabne pudełko o wymiarach 260x162x35 mm. Tym razem zdecydowaną większość przestrzeni wypełniają jednak elementy zestawu.
W zestawie mamy 6 małych wyprasek. Pierwsza zawiera metalowe beczki, które nakierowują nas na to, z jakim sprzętem i czasem mamy do czynienia. Po napisach zawartych na ich wieczkach wiemy, że chodzi beczki z paliwem produkowane w latach 1940-1943 przez Niemców. Jest to o tyle ważne, że MiniArt na swojej stronie interenetowej nie określa z jakim “warsztatem polowym” mamy do czynienia.
W zestawie mamy też dwie wypraski ze stołem warsztatowym oraz krzesłem (czyli łącznie dwa stoły i dwa krzesła).
Oraz po jednej z drabiną i narzędziami,
z małymi narzędziami (kowadło, imadło, skrzynka narzędziowa z wsadem),
oraz ze spawarką gazową.
Nie mogło też zabraknąć drabiny i reszty narzędzi ręcznych.
Całość uzupełniają aż dwie blaszki fototrawione, które są zapakowane przez MiniArt w klasyczną dla nich, kartonową kopertę z logiem firmy. Zawierają one m.in. drobne elementy skrzynki narzędziowej, płaskie narzędzia ręczne (wszelkiego rodzaju klucze) oraz brzeszczoty do pił ręcznych.
Ze względu na skomplikowanie zestawu i brak powtarzalnych elementów, nie udało się zmieścić instrukcji montażu na awersie pudełka. Mimo to, nie jest ona zbyt rozbudowana, bo nie ma też takiej potrzeby.
Na awersie pudełka pozostała natomiast propozycja malowania całego zestawu.
Zdecydowanie najbardziej skomplikowanymi elementami całego zestawu są skrzynka narzędziowa w pozycji otwartej i spawarka gazowa. Skrzynka to kombinacja elementów plastikowych i fototrawionych:
Którą można dodatkowo np. wzbogacić luźno leżącymi narzędziami ręcznymi z blachy:
lub z plastiku:
Spawarka jest natomiast wykonana wyłącznie z plastiku i wygląda bardzo przyzwoicie w każdym detalu.
Gorzej pomyślanym elementem jest stolik, który bez pomocy linijki i ołówka może być trudny do zlepienia, ponieważ nie ma żadnych pinów pozycjonujących rozpórkę nóg, a która to rozpórka decyduje o późniejszej poprawności geometrycznej całego przedmiotu 🙂
Rysunek drewnianych słojów na blacie też ciężko nazwać finezyjnym.
Podsumowując, zestaw jest dosyć bogaty i wbrew oznaczeniom na beczkach paliwa sugerujących lata 40ste, można go wykorzystać do scenek nie tylko umiejscowionych w okresie wojennym lub powojennym. Spora część elementów tego kompletu może spokojnie być ozdobą scen bardzo starych (Wielka Wojna, czy rewolucja przemysłowa), jak i tych bardziej współczesnych.
Poniżej kompozycja przykładowej scenki z użyciem zestawu współczesnych plastikowych beczek.
Kamil Trembacz