1/48 I-16 Type 10

Eduard – 8148

Pierwsze spojrzenie na ów samolot pozwala wysnuć tezę, że latał podobnie do tego, jak wyglądał. Czyli nie za dobrze. Jednak na pewno są na sali fani tej konstrukcji. Chrzest bojowy ten radziecki myśliwiec przeszedł na niebie Hiszpani, gdzie został przekazany jako pomoc rządowi republikańskiemu. Naturalnie latali na nich również sowieci, w czasie drugiej wojny światowej, a także kilkadziesiąt samolotów posiadali Chińczycy. Tyle tytułem wstępu; zaglądamy do pudełka.

A tam 4 szare wypraski…

1/48 I-16 Type 10 - Eduard

1/48 I-16 Type 10 - Eduard

1/48 I-16 Type 10 - Eduard

1/48 I-16 Type 10 - Eduard

1/48 I-16 Type 10 - Eduard

1/48 I-16 Type 10 - Eduard

1/48 I-16 Type 10 - Eduard

…jedna malutka bezbarwna…

1/48 I-16 Type 10 - Eduard

…maski…

1/48 I-16 Type 10 - Eduard

… fototrawiona, kolorowa blaszka.

1/48 I-16 Type 10 - Eduard

Oraz naturalnie kalkomanie…

1/48 I-16 Type 10 - Eduard

…które oferują 4 malowania z czerwonymi gwiazdami.

1/48 I-16 Type 10 - Eduard

1/48 I-16 Type 10 - Eduard

1/48 I-16 Type 10 - Eduard

1/48 I-16 Type 10 - Eduard

Przyglądając się głębiej w wypraski, zobaczymy standardowego Eduarda, mimo że pierwszy raz model ten był wydany w 2006 roku.
Choć samo wnętrze kadłuba nie powala ilością detali

1/48 I-16 Type 10 - Eduard

To jednak na zewnątrz jest już ciekawiej.

1/48 I-16 Type 10 - Eduard

1/48 I-16 Type 10 - Eduard

Nie żeby tam od razu jakieś wielkie szaleństwo, ale takie “podniesienie” daje fajną bazę do malowania i różnicowania miedzy blachą drewnem a płótnem.
Podobną sytuacje zastajemy na skrzydłach.

1/48 I-16 Type 10 - Eduard

Fajnie odwzorowane ugięcie płótna, nity i inne pierdoły.

1/48 I-16 Type 10 - Eduard

Na spodzie też nieźle i dzieje się sporo.

1/48 I-16 Type 10 - Eduard1/48 I-16 Type 10 - Eduard

Następna wypraska zawiera detale wnętrza, osłony silnika, stateczniki, i wiele innych.
1/48 I-16 Type 10 - Eduard

Silnik to trochę taka Arii, tylko z odrobine wyraźniejszym “detalem”

1/48 I-16 Type 10 - Eduard

Wiele projektanci się nad nim nie trudnili, bo w sumie przez szczeliny w osłonie za wiele widać go nie będzie

1/48 I-16 Type 10 - Eduard

Podłoga również zdetalowana skromnie, ale ten typ tak ma.

1/48 I-16 Type 10 - Eduard

Dostajemy także opcje samodzielnego pomalowania tablicy przyrządów, wykorzystania kalkomanii lub wybrania płaskiej podstawy pod element fototrawiony.

1/48 I-16 Type 10 - Eduard

Fikuśne siedzisko, na moje oko, jest trochę zbyt pancerne i trzeba będzie machnąć pilnikiem tu i ówdzie.

1/48 I-16 Type 10 - Eduard

Kolejna wypraska to kolejne detale.

1/48 I-16 Type 10 - Eduard

1/48 I-16 Type 10 - Eduard1/48 I-16 Type 10 - Eduard

Całkiem dobrze prezentują się tutaj pokrywy podwozia

1/48 I-16 Type 10 - Eduard

1/48 I-16 Type 10 - Eduard

1/48 I-16 Type 10 - Eduard

1/48 I-16 Type 10 - Eduard

Na koniec, wybór między kółkiem a płozą na tył

1/48 I-16 Type 10 - Eduard

Maski jak cały model – skromne, ale w sumie co tu więcej zasłaniać, poza oszkleniem i kołami?

1/48 I-16 Type 10 - Eduard

Kalkomanie “Made in Czech Republic”. Czy Czesi mogą być z nich dumni? Na pewno nie mają się czego wstydzić. Druk jest ostry, kolory soczyste, film dość cienki.

1/48 I-16 Type 10 - Eduard

1/48 I-16 Type 10 - Eduard

Elementy fototrawione to już taki standard Eduarda. Kolorowanki są w porządku, choć nie ma tych części zbyt wiele.
Po raz kolejny podobają mi się cieniowane nadruki na pasach.

1/48 I-16 Type 10 - Eduard

Na sam koniec słowo o tablicy, druk jak wyżej, czyli w porządku. Dużym plusem jest imitacja oszklenia zegarów.

1/48 I-16 Type 10 - Eduard

Skoro mowa o tablicy, możemy płynnie przejść do zestawu z serii Space
1/48 I-16 Type 10 - Eduard

Zestaw ten ma zwaloryzować nam tablice przyrządów. Na moje oko jest wydruk z drukarki UV, gdzie kolejne warstwy farby symulują strukturę 3D.

1/48 I-16 Type 10 - Eduard

Podobny efekt, choć mniej złożony, udało mi się uzyskać poprzez dodanie kilku dodatkowych warstw farby w czasie przygotowania pliku do druku. Manipulując odpowiednio ilością warstw druku, jesteśmy wstanie uzyskać efekt, który przedstawia nam Eduard. Kiedyś pewnie głębiej zbadam temat, ale póki co inni robią to za mnie. Jeżeli seria Space to faktycznie druk UV, to trochę szkoda, że Eduard zrezygnował z drukowania imitacji oszklenia. Tak, jak to robi w przypadku elementów fototrawionych (które tez podejrzewam że dostają kolor w drukarce UV).

1/48 I-16 Type 10 - Eduard

Ja tu pitu pitu o drukarkach za tysiące euro, ale każdy chce zobaczyć czy warto dołożyć kilka euro do Space.
1/48 I-16 Type 10 - EduardWydaje mi się że to jednak nie jest taki kosmos jakim chciałby być… Pasy dołączone do zestawu waloryzacyjnego są tożsame z tymi jakie oferuje Profipack.
Czy warto inwestować? W przypadku posiadania modelu z serii Profipack, lepiej chyba zainwestować w zapas czarnej Pactry.
1/48 I-16 Type 10 - Eduard

Tomasz Modłasiak

 

Zestaw przekazany do recenzji przez firmę Eduard