1/48 IMAM Romeo Ro.37bis
Special Hobby – SH48185
Special Hobby od jakiegoś czasu reanimuje wiekowe zestawy Classic Airframes. Nie dziwi to o tyle, ze w końcu to czesi byli faktycznym producentem tych modeli. Same miniatury były jak na owe czasu doskonale opracowane, nie tylko jak na szortrany. A przy tym wszystkim niebagatelnym czynnikiem stanowiącym o atrakcyjności były nietuzinkowe tematy. Nietuzinkowe w wielu przypadkach do dziś. Jednym z takich wznowień jest prezentowany tu R0-37Bis. Special Hobby nie tylko jednak spakowało model z przed piętnastu lat, ale nieco odświeżyło kilka w nim drobiazgów. Mamy zatem znane ramki ze skrzydłami
‘Stara’ jest też wypraska ze śmigłem i osłoną silnika – jedynie odcięta od ramki z kadłubem
Odcięcie powyższego fragmentu to nie jedyna modyfikacji kolejnej wypraski. Zmodyfikowana została forma, w wyniku czego zniknęły fragmenty wewnętrznej kratownicy
Nie jest jednak tak, że kratownica zniknęła. Pojawia się w nowej ramce – i to nowej całkowicie – opracowanej już cyfrowo
Podobnie nowa jest wypraska z silnikiem (opracowanym na potrzeby miniatury Ro-43) – zastępując tym samym żywicę, która była w oryginalnym CA
Szkło natomiast pozostało bez zmian w stosunku do oryginału – ze wszystkim co to oznacza, czyli z jednej strony dość ostrymi detalami, a z drugiej z nie do końca idealną powierzchnią. Ale wciąż na akceptowalnym poziomie
Zresztą w ogóle z bliska części nie pozostawiają wątpliwości, że są szortranem. Oczywiście te szortranowe – z wzorami robionymi ręcznie. Ich autor nie wszędzie wykazał się odpowiednią starannością – szczególnie drapiąc ugięcia poszycia. Niemniej jednak detale czy linie podziału są równe, proste i ostre. Prawie wszystkie. Dość dobrze widoczna jest też różnica pomiędzy ramkami oryginalnymi, a tymi projektowanymi już niedawno.
Co prawda żywiczny silnik zastąpiony został plastikiem, ale podobnie jak w oryginalnej classicowej edycji większość detali mamy w formie żywic właśnie. Różnica jednak jest taka, że spora ich część została zaprojektowana na nowo – znowuż cyfrowo, a wzory wydrukowane
Same odlewy są nienagannej jakości
Skoro zestaw ‘multimedialny’, to oczywiście jest też blaszka. I klisza z zegarami. Choć ta ostatnia nie oszałamia – jest umiarkowanie czytelna, i to nie tylko dlatego, że zrobiłem jej nie do końca ostre zdjęcie :>
W edycji Special Hobby do wyboru mamy cztery warianty malowania
Co przy tym zaskakuje, to niespecjalnie okazały arkusz kalkomanii. Ale zawiera on głównie rondle, a napisy eksploatacyjne są w ilościach homeopatycznych. Drukowany przez czeski Aviprint, na zupełnie przyzwoitym poziomie
KFS