1/48 Martin Mk.I / Mk.II Maryland
‘Warburtons War’
Special Hobby – SH48077
Ten model to oczywiscie wznowienie zestawu wydanego na przełomie pierwszej i drugiej dekady tego stulecia. I musze przyznać, że w sumie mnie ucieszyło, bo mam do tej miniatury pewien sentyment (budowałem ją krótko po jej rynkowej premierze). Choć w sumie nie bardzo wiem czym powodowany, bo choć to nawet całkiem przyzwoite opracowanie, acz w żaden sposób nie wybitne czy wyjątkowe
Być może chodzi o zabawne historie, jak ta, że kolega, który zbudował ten model w tym samym czasie (i bardzo podobnym stylu), na jednym z dużych konkursów nie dostał nagrody, bo sędziowie myśleli, że to moja praca. Mniejsza o to – zajmijmy się samym modelem. Pudełko pozostało bez zmian. Jego zawartość również
Mamy tu zatem cztery ramki z szarego plastiku i jedną – wcale niemałą z przeźroczystego
Plastik uzupełnia solidna płytka trawiona, z detalami przede wszystkim do wnętrza samolotu
..oraz pokaźna ilość żywicznych odlewów
Nawiasem mówiąc – tu właśnie pojawiają się jedyne różnice w stosunku do pierwotnego wydania, w którym żywice miały kolor budyniu, a blacha była pokryta metaliczną powłoką (typowa dla ówczesnych blach Eduarda, który robił je także dla Special Hobby)
Bez zmian jest natomiast arkusz kalkomanii
Wydrukowany przez Aviprint, co pozwala przypuszczać, że to mogą być nawet jakieś stare nakłady
..a dzięki tym nalepkom, model wykończyć można w jednym z czterech wariantów
Zerknijmy na model. Wykończenie powierzchni w tej miniaturze budzi raczej pozytywne emocje. Staranne i schludne – mimo wzoru opracowanego ręcznie. Linie podziału, czy szczegóły, są dość wyraźne i schludne. Choć miejscami daje się odnotować pewne wymęczenie form
Wciąż jednak mamy do czynienia z modelem szortranowym, dlatego liczyć się trzeba, że nieco gorzej może wyglądać spasowanie. Tu może być różnie, w zależności od egzemplarza, ale w moim, sklejanym przeszło dekadę temu, kadłub schodził się prawie dobrze..
..ale dopasowanie do niego skrzydeł wymagało już dodatkowych zabiegów, i wstawiania klina z polistyrenu
..oraz kawałka plastiku rozpierającego płat do odpowiedniego profilu
Nieco więcej uwagi mogą wymagać również silniki. Te dostajemy w formie żywicznych odlewów (które trzeba uzupełnić o różne detale – przede wszystkim imitacje popychaczy)
Może się jednak okazac, że nie mieszczą się dobrze w plastikowych osłonach
Śmigła są już w całości z plastiku
Z żywicy z kolei odlane są końcówki rur wydechowych
Skoro jesteśmy w rejonie podwozia, to odnotować można, że jego wnęka nie jest przesadnie bogata w szczegóły
Za to podwozie również nie za bardzo
Nawiasem mówiąc – ponieważ gotowy model jest wcale ciężki, sugeruję wzmocnić goleń drutem. A przynajmniej na drucie je osadzić. W tym celu warto odpowiednio pogrubić sufit wnęki
Wnętrze w tej miniaturze jest nawet nieźle opracowane – mamy tu zarówno odpowiednie wykończenie burt, jak i liczne elementy wyposażenia. Te ostatnie jednak czasem są bardzo blokowe, bez przesadnej finezji. W ostatecznym rozrachunku, na tyle, na ile jest to wszystko widoczne, zdaje jednak egzamin. Choć oczywiscie, bardziej wymagający budowniczy mają niemałe pole do popisu. Ogólnie rzecz ujmując – mamy tutaj wszystko, co jest potrzebne. Może poza kalkomaniami na wskaźniki tablicy przyrządów i instrumenty radiowe
Wnętrzu warto poświęcić odpowiednią uwagę, bo przeszklenia w tym samolocie są hojne, a w miniaturze odtworzone nawet nienajgorzej
Co jednak istotne, nie powinno być poważniejszych problemów, z dopasowaniem go do kadłuba. Co nie znaczy, że nie przydadzą się tu pilniki
Oszklenie to nie tylko osłona kabiny, ale też kopułka wieżyczki. Sama zaś wieżyczka, to kompilacja plastiku i żywicy
Podsumowując – bardzo klasyczny szortran. Z niemałym potencjałem, ale z różnych wspomnianych względów, sięgać po niego powinni wspólmoderlarze leguitymujący sie pewnym doświadczeniem w zestawach angażujących nieco bardziej, niż tamiyunie z dwudziestego pierwszego wieku.
KFS
P.S. Jeśli podobają się Ci się moje artykuły i chciałbyś wesprzeć ich powstawanie, możesz kupić mi czarną paktrę, albo lepiej czarną kawę, w serwisie buycofee.to
Model przekazany do recenzji przez Special Hobby
