1/48 Percival Proctor Mk.I
Dora Wings – DW48035
MarCo zrecenzował wersję Mk. III. Czym różnią się oba pudełka? Poza instrukcją (która ewoluuje w coraz lepszym kierunku) oraz kalkomanią to… niczym.
Tak samo dostajemy 5 szarych ramek…
…oszklenie…
…(grube, ale przejrzyste)…
…maski do tegoż oszklenia oraz blaszkę fototrawioną. Na niej klasyka, czyli tablica przyrządów (bez kliszy, za to z kalkomanią), pasy, okablowanie silnika oraz kilka innych detali.
Mam wrażenie, że w moim egzemplarzu faktura ugięcia płótna jest delikatniejsza…
…a na powierzchniach sterowych niemal niewidoczna. Miło, że wszystkie stery, klapy i lotki wykonane są jako oddzielne elementy.
Sporo detali, poziom wykonania szortranowy. Linii podziału blach jest niewiele, ale proszą się o przerycie. Producent dał sporo alternatywnych części, więc ramki są wspólne dla innych wersji.
Mk.III…
oraz Mk.I.
MarCo wspominał o różnicach w długości kadłuba, ale te wersje mają ten sam kadłub.
Kalkomanie i tym razem nas nie zawiodą. Wyraźne kolory, ostry druk – bez problemu można odczytać najmniejsze napisy eksploatacyjne.
Dostajemy do wyboru 4 malowania. Trochę szkoda, że bez opisu jednostek, a już bardzo szkoda, że bez opisu farb, jakimi mamy je kolorować.
Wspomniana wcześniej instrukcja przeszła największą metamorfozę.
Poza obrazkiem nr 17, do którego dostajemy małą erratę.
Plusem na pewno jest podanie oznaczeń farb kilku producentów.
Podsumowując, jest to typowy short run i zarazem świetna baza do zbudowania ładnej miniatury spod znaku szachownicy. Co prawda nie jestem pewien, czy znajdziemy zdjęcia samolotu z polskimi znakami, ale za to mamy możliwość wykonania miniatury samolotu, na którym szkolili się polscy lotnicy. Mając w magazynku wcześniejsze modele ukraińskiego producenta, stwierdzam, że firma idzie w dobrym kierunku.
Tomasz Modłasiak
This bird reminds me of the sassy Renault – Caudron Simoun or SAAB 91 Safir etc etc. There’s something about these mid C20th light aircraft… Thanks for the preview, very helpful.