1/48 Saab SK-37E Stör-Viggen
Electronic Warfare Agressor
Special Hobby – SH48150
No cóż, nie będę ukrywał, że nie jestem entuzjastycznie nastawiony do tego zestawu. Po edycji w pudełku Tarangusa czułem bowiem pewien niesmak. Nie, że model zły, ale tez nie jakoś zupełnie dobry (swoje lata już ma), ot – mimo zstosowania nowoczesnych technologii – jednak szortran. Uczciwie przyznać jednak trzeba, że w pudełku twórcy wyprasek, czyli Special Hobby model ten ma pewne atuty w stosunku do pierwotnego wypustu. ma tez jednak wciąż te same wady. Bo i wypraski w większości wciąż te same
Tym samym mamy w zasadzie kompletny zestaw wersji jednomiejscowej. Ale ponieważ omawiany tu zestaw to dwumiejscówka, to jest nowa wypraska z górą kadłuba
Siłą rzeczy, oprócz standardowej ramki z oszkleniem..
..jest też druga, z osłoną tylnej kabiny
Obydwie zresztą zupełnie podobnej jakości – dość cienkie i przejrzyste, ale SH miewało już lepsze oszklenia. No i jednak to z wiatrochronem, czyli ‘starsze’ jest minimalnie słabsze – na powierzchni
Pozostałe elementy są spójne – w tym sensie, że nie odstają od wcześniejszych jakością. Wciąż mają te same ułomności – niewypolerowaną powierzchnie, miejscami zanikające linie podziału i brak wyraźnej ostrości tychże
Ponieważ płat to nadal te same ramki, to krawędź spływy jest nadal gruba (tutaj na zdjęciu to zaledwie jedna połówka)
Dla przypomnienia – płat płatem, ale jeszcze większym skandalem był statecznik, z krawędzią ponad milimetrowej grubości
Tu jednak mamy nową ramkę, między innymi ze statecznikami.
..niestety tylko trochę, bo połówki statecznika pionowego są nadal niezbyt cienkie
Są za to nowe, podzielone stateczniki poziome
Pomijając jednak te ułomności (w tym koszmarne uproszczenia wnęk podwozia czy szoferki) to jest zupełnie przyzwoity model. I nawet składa się bez większych problemów. Dobrze, tyle o plastiku. Ale to nie koniec, bo Czesi do zestawu dołożyli całkiem niemałą blaszkę fototrawioną
..na pierwszy rzut oka widać, że przygotowaną przez Eduarda. Taka kolorową – ze wszystkim co oznacza kolorowa blaszka eduarda..
Zupełnie zastrzeżeń nie budzi kalkomania – druk w cartografie robi swoje
Dzięki tym nalepkom możemy wykończyć model w jednym z czterech wariantów (a w dwóch malowaniach)
Przymierzając się do tej miniatury warto tez rozpatrzyć zaopatrzenie się w różne waloryzacje, jakie przygotowało CMK. Sporą część z nich omówił Artur w osobnym materiale
KFS
P.S. Jeśli podobają się Ci się moje artykuły i chciałbyś wesprzeć ich powstawanie, możesz kupić mi czarną paktrę, albo lepiej czarną kawę, w serwisie buycofee.to
Zestawy przekazane do recenzji przez Special Hobby