1/48 SMB-2 Super Mystère
‘Sa’ar – Israeli Storm in the Sky’
Hi-Tech Kit
Special Hobby – SH48238
SMB-2 Super Mystère w skali 1/48, pierwotnie opracowany dla Azur-Frrom, trafił właśnie na rynek w pudełku swojego oryginalnego wytwórcy, czyli Special Hobby. I to w wariancie nie byle jakim, bo jako zestaw typu Hi-tech, czyli bogato waloryzowany
Zanim jednak przejdę do omówienia kompletu dodatków, które znajdziemy w tym pudełku, najpierw przyjrzyjmy się samemu modelowi plastikowemu
W zestawie znajdziemy łącznie dziewięć ramek, w tym dwie, zawierające podwieszenia, są zdublowane. No i, rzecz jasna, jedna to elementy przeźroczyste, w tym głównie oszklenie kabiny
Nie mam pojęcia w jakiej technologii powstała ta miniatura, ale bliższe spojrzenie pozwala stwierdzić, że jaka by ona nie była, efektem jest model, który zdecydowanie nie wyglada jak szortran. Tym bardziej, że projekt wzoru nie jest ręczną robotą. Powierzchnie poszycia są bardzo ładnie wykończone – gładkie i z wyraźnym i, choć delikatnymi szczegółami
Uwagę zwracają różne otwory w kadłubie – służą one do montażu alternatywnych paneli, ale wśród nich są też obrysy hamulców aerodynamicznych, których wnętrze również znajdziemy w modelu
Przez cały kadłub, niczym układ pokarmowy, przebiega imitacja napędu
Zupełnie przyzwoicie prezentuje się podwozie wraz z wnękami. Choć, oczywiscie, wymagać będzie uzupełnienia o niezbędne instalacje
Koła zaś może nie są złe, ale trudno je również zaliczyć do atutów tej miniatury
Całkiem ładnie jest zaś zaprojektowane wnętrze kabiny, ze szczegółowym fotelem czy tablicą przyrządów, która ma odtworzone korpusy wskaźników na swoim rewersie
Wszystko to będzie wcale dobrze widoczne, dzięki dobrej jakości oszkleniu
Na tym tle zaskakująco słabo wypadają podwieszenia – zarówno zbiorniki jak i ich pylony nie grzeszą finezją wykończenia
Jednocześnie brak tu jakiegokolwiek uzbrojenia. Znajdziemy je dopiero w komplecie dodatków przygotowanych do wydania Hi-tech
Są tu zatem zarówno bomby (wraz z pylonami)
..ale również pociski rakietowe
To jednak nie jedyne akcesoria, które trafiły do tego wydania
Najbardziej istotny przy tym zdaje się być zamiennik fotela, ozdobiony imitacjami pasów
Jak wspominałem wyżej, plastikowe koła warto zamienić na żywicę. W tym komplecie znajdziemy więc odpowiednie wydruki, które cieszą zdecydowanie lepszymi szczegółami, zarówno na felgach, jak i oponach
Ciekawym akcesorium są zamienniki hamulców aerodynamicznych. Nie tylko mamy tutaj bardziej szczegółowe wnęki, ale też same klapki cieszą filigranową konstrukcją
Skoro to wydanie Hi-tech, nie mogło wreszcie zabraknąć masek przydatnych w malowaniu kół i oszklenia
Skoro o malowaniu mowa, to producent zaproponował trzy opcje, nawet dość zróżnicowane
Ponieważ wśród kalkomanii znajdziemy charakterystyczne żółte powierzchnie obwiedzione czarną ramką, arkusz nalepek jest całkiem spory
Gdyby ktoś jednak chciał samodzielnie malować te płaszczyzny, ma do dyspozycji poszczególne oznaczenia wydrukowane osobno, bez kolorowego podkładu. I warto wziąć tę opcję pod uwagę, bo ponieważ za druk kalkomanii odpowiedzialny był Eduard, niektóre kolory są nieco blade
Na koniec wreszcie instrukcja montażu. Zupełnie czytelna, i co ważne – w nowoczesnym stylu, gdzie Special Hobby wskazuje właściwą kolorystykę wybranych powierzchni i detali
KFS
P.S. Jeśli podobają się Ci się moje artykuły i chciałbyś wesprzeć ich powstawanie, możesz kupić mi czarną paktrę, albo lepiej czarną kawę, w serwisie buycofee.to
Model przekazany do recenzji przez Special Hobby
