1/48 Sopwith F.1 Camel (Clerget)
Weekend edition
Eduard – 8486
Camel z silnikiem Clerget w wydaniu ProfiPack pojawił się dokładnie rok temu. Oczywiście części plastikowe w modelach Wielbłąda pozwalają na wybór niemal dowolnego wariantu jednostki napędowej. Kluczowe są zatem malowania. W prezentowanym tutaj wariancie weekendowym dostajemy cztery do wyboru
Nawet stosunkowo różnorodne, choć głównie za sprawą oznaczeń. Rodzynkiem w tym serniku jest wariant maszyny wykończonej w czerwono-białe pasy. Eduard niejednokrotnie pozostawia modelarzy samych w tego typu malunkach. Tutaj jednak dostajemy kalkomanie, z białymi powierzchniami
Zresztą właśnie te różne białe akcenty (całkiem niemałe) ze wszystkich wariantów sprawiają, że arkusz z nalepkami jest dość okazały
..i użyta była tu przede wszystkim biała farba. Kolory zaś są typowe dla Edka – dostrzegalny jest jednak raster, choć na szczęście nie są już tak wyblakłe, jak się to zdarzało. Gdyby jednak ktoś barwne pasy i rondle chciał malować samodzielnie, to projektanci nie zapomnieli o umieszczeniu w zestawieniu osobnego napisu na statecznik
W doborze elementów plastikowych nie ma żadnych niespodzianek
Wariant Weekendowy nie przewiduje zadnych dodatkowych elementów, zatem szczegóły tablicy przyrządów oraz pasy fotela są tu w formie kalkomanii
O ile imitacje wskaźników są całkiem niezłe, i w połączeniu z plastikową tablicą mogą wyglądać zupełnie dobrze, to jednak obok pasów w takiej formie trudno przejśc obojętnie – szczególnie mając na uwadze ich specyficzną konstrukcję. Tu można sięgnąć po któreś zamienniki, z szerokiej ich oferty opisanej w osobnym materiale…
..albo użyć blaszki przygotowanej specjalnie z myślą o tym konkretnym modelu
1/48 Sopwith F.1 Camel (Clerget)
Do wydania Weekend
Eduard – FE1323
Pod względem zawartości jest ona tożsama z tym, co znaleźc można w pudełku klasy ProfiPack
A zatem konsekwentnie – tablica niekoniecznie stanowi konkurencję dla wtryskowego oryginału, który w przeciwieństwie do blaszki nie jest płaski
Bez zmian jest także w kwestii fotela – wciąż jest bezużyteczny
Niemniej jednak cała reszta, w tym przede wszystkim wspomniane pasy, jest nawet całkiem interesująca
KFS
P.S. Jeśli podobają się Ci się moje artykuły i chciałbyś wesprzeć ich powstawanie, możesz kupić mi czarną paktrę, albo lepiej czarną kawę, w serwisie buycofee.to
Zestawy przekazane do recenzji przez firmę Eduard