1/72 Dewoitine D.520 – Blachy
Do modelu Hasegawa/Hobby 2000
Part – S72-042
W opisie miniatur Dewoitina D.520 w skali 1/72 wydanych niedawno przez Hobby 2000 wskazywałem, że słabością tych modeli jest ubogi kokpit. Dla przypomnienia i w wielkim skrócie – to przepakowane wypraski Hasegawy, czyli niemłodego już modelu, wzbogacone o nowe malowania (i nie tylko). A zatem, skoro to tak naprawdę zestaw z przełomu stuleci, to na rynku są już do niego waloryzacje. Na uwagę zasługuje tu zestaw elementów fototrawionych, który ma w swojej ofercie rodzimy PART
Ci, którzy znają wyroby tego producenta, z grubsza wiedzą, czego można się spodziewać. Natomiast jeżeli ktoś dotychczas miał do czynienia głównie z zestawami Eduarda, może być zaskoczony bogactwem kompletu. Bo do niewielkiego i dość prostego samolotu mamy niemałych rozmiarów blaszkę
W zestawie znajdziemy również kliszę, w której jest nie tylko komplet cyferblatów do tablicy przyrządów i innych urządzeń we wnętrzu…
…ale także szybka do specyficznego celownika, który – choć to skala 1/72 – został odtworzony z niemałą atencją…
…i nie mam na myśli elementu nr.4, czyli takiego typowego okrągłego celownika, a specyficzną konstrukcję, której główne elementy stanowią detale nr.22 i 23, a opis montażu zaprezentowano na ilustracji C
No i właśnie – typowa PARTowska instrukcja – niestety nie do końca czytelna
Tu jednak podczas montażu trzeba posiłkować się dokumentacją – choćby wydaną we Francji monografią D.520, która to ujawnia pewien dysonans pomiędzy tym jak kabina wyglądała w rzeczywistości…
…a jaka jest w modelu:
Burty zatem można uzbroić w szereg detali, które mocuje się na imitacji wewnętrznych wręg
Nie zapomniano również o podłodze, którą skleja się z paru warstw dla lepszego oddania szczegółów konstrukcji
Lepiej oddaje detale, a przede wszystkim jest zdecydowanie bliższa rzeczywistości, fototrawiona tablica – bezkonkurencyjna wobec zestawu plastik+kalkomania
Nie inaczej jest w przypadku fotela. W blaszce PARTa znajdziemy bowiem nie tylko pasy bezpieczeństwa, ale nową imitację całego siedziska
Co – jak widać – nie jest nieuzasadnione
Absolutna większość elementów w blaszce to detale do waloryzacji wnętrza kabiny. Jest to jednak zestaw typu Zoom, zatem są i najważniejsze drobiazgi dla innych fragmentów modelu. Oprócz wspomnianych wcześniej zewnętrznych celowników, jest też imitacja chłodnicy umieszczonej pod kadłubem
Obawiam się jednak, że mogą pojawić się drobne problemy w jej zamontowaniu w elemencie plastikowym – blacha swoim kształtem pasuje bardziej do planów niż do modelu
Szkoda przy tym, że zabrakło w tym zestawie zamiennika siatki na wlot powietrza we froncie osłony silnika – bo w modelu jest dość biednie
Mimo to zestaw niewątpliwie wart jest uwagi, nawet przy zamkniętym oszkleniu kabiny. Choć oczywiście ze względu na stopień zaawansowania i wielkość detali kierowany raczej do bardziej doświadczonych modelarzy.
KFS