1/72 F-16MLU Fighting Falcon Wheel Bays
for Revell kit
CMK – 7471
Nie tak dawno temu recenzowałem tutaj żywiczne dodatki do F-16 Revella, m.in. kabinę tego samego producenta. Dodatki przydatne i wyraźnie poprawiające wygląd dość przeciętnego modelu Vipera. Ale – co istotne – najlepszego w tej skali do zrobienia polskiego Jastrzębia. Dlatego tak bardzo interesując mnie wszelkie aftermarkety dedykowane tej konkretnej miniaturze F-16, mogące choć trochę poprawić jej wygląd.
Tym razem w moje ręce wpadły żywiczne wnęki podwozia. A wnęki w myśliwcu F-16 są dość trudne do samodzielnego odtworzenia, przez tzw. „kotłownię” jaka się w nich znajduje. Dlatego CMK przyszła nam z pomocą i chwała jej za to.
Zestaw jest dość bogaty w części i szczegóły. Dostajemy w nim zarówno główną, jak i przednią komorę. Jako że dedykowany jest modelowi Revella, można więc oczekiwać że będzie odpowiednio dopasowany. I faktycznie, wiele wskazuje na to że tak jest. Przednia wnęka, która w samym modelu jest odlana w całości razem z górną ścianką wlotu powietrza, została przez Czechów odtworzona 1:1.
Główna zresztą także. Wymiarami to wszystko pasuje niemal idealnie. Nic nie zapowiada potrzeby cięcia, szlifowania i mozolnego dopasowywania. Revell nie kombinował z odlewaniem swoich wnęk razem z kadłubem płatowca. Wnęka główna jest zbudowana z 4 części: komory, środkowej ścianki rozdzielającej i dwóch bocznych. CMK zrobił to identycznie. Podobnie jak z przednią komorą, odlaną tak jak w zestawie z modelem, razem z sufitem wlotu powietrza. Tak więc cały zestaw to po prostu kopia tego co dał Revell w pudełku. Naturalnie kopia wzbogacona znacznie lepszym detalem.
Przede wszystkim w głównej komorze znajdziemy bardzo wyraźne i dobrze odtworzone charakterystyczne dla F-16 elementy jego wyposażenia. Choćby pojemnik z halonem lub zamiennie z azotem. Ten pierwszy jest używany w Viperach podczas działań wojennych, azot – ze względów ekologicznych – na co dzień. Jest tu także ładnie odlany akumulator, czyli prostopadłościenna skrzynka widoczna z boku komory każdego F1-6, w jaskrawym kolorze. Warto zaznaczyć że we wcześniejszych wersjach myśliwca (do Block 40/42) akumulator ten był w kolorze czerwonym, wszystkie późniejsze warianty maszyny ten akumulator mają w kolorze niebieskim. Poza tym odtworzono tu całkiem sporą ilość urządzeń hydraulicznych, jak i wszelkiej maści kabli i przewodów. Sporo detali które przyciągają wzrok.
W przypadku przedniej komory już tak wielu różności tutaj nie znajdziemy, ale wciąż jest to o niebo lepsze niż to co zrobili w modelu Niemcy. Okablowanie plus odrobina pomniejszych mechanizmów zostało tu dość starannie odtworzone. Sama wnęka jest trochę zbyt płytka, ale jeśli chcemy zmieścić ją we wlocie powietrza którego jest zintegrowaną częścią, CMK musiał powtórzyć tenże błąd Revella. Stąd i trochę mało miejsca na różne detale jakie tam powinny się znaleźć.
Naturalnie daleko temu wszystkiemu do stopnia zdetalowania jakie w swoich produktach robi Aires w tej samej skali, ale póki co to żywice CMK są na razie jedyne na rynku do tego konkretnego zestawu. CMK solidnie podchodzi do swoich produktów, ale umówmy się, ich żywice nie są fajerwerkami zdetalowania.
Wymiarowo wszystkie dodatki pasują bardzo dobrze – na oko, ale i nie tylko na oko. To praktycznie ten rodzaj aftermarketu, który po odcięciu od kostek wlewowych można bezpośrednio wklejać do plastikowego kadłuba miniatury. Nie ma tu niczego do docinania, nie trzeba niczego szlifować ani dopasowywać. Można tylko żałować że Czesi nie wzbogacili zestawu o takie elementy jak klapy podwozia, co by jeszcze bardziej mogło uatrakcyjnić model. No i koła żywiczne byłyby także na miejscu. Ale jak się nie ma co się lubi…
Dariusz Żak
Model przekazany do recenzji przez Special Hobby
