1/72 F6F-3
Weekend edition
Eduard – 7457
Trudno nazwać ten model ekscytującą nowością, bo to jednak wiekowe opracowanie. Niemniej jednak jest to nowy komplet, z nowymi malowaniami (i nowymi kalkomaniami). No i może jednak budzić ekscytację o tyle, że od jakiegoś już czasu oferta modeli Eduarda w skali 1/72 jest mocno przetrzebiona. Dostępność jest zatem niewątpliwą zaletą omawianego tu zestawu. Zaletą kolejną, choć już nie tak kluczową, jest ładny obrazek na pudełku
Zawartość jednak nie zaskakuje w żadnym stopniu. Po pierwsze plastik…
…czyli cztery ramki
Ich szczegółową prezentację znaleźć można w recenzji wydania Profipack. Przejdę zatem od razu do rzeczy, które wyróżniają to wydanie weekendowe, czyli malowań. Zgodnie z aktualnym standardem (zmieniającym się przecież przez lata), do wyboru dostajemy cztery warianty
Niezbędne do nich kalkomanie znajdziemy w dwóch arkuszach
Pierwszy, mniejszy, to czarne i białe napisy eksploatacyjne…
…których aplikacji poświęcona jest osobna plansza w instrukcji
Wydrukowane naprawdę nieźle – czytelne są nawet bardzo drobne inskrypcje
Niestety gorzej wypadają napisy w innych kolorach – te znajdziemy już na większym arkuszu, wraz z godłami i nose-artami
Bo druk kolorów to wciąż nie jest najmocniejsza strona w kalkomaniach Eduarda, który radzi sobie dobrze z detalami, ale jednak większość barw składa się z widocznego rastra
W formie kalkomanii są również detale paneli w kabinie…
…oraz oczywiście pasy fotela pilota
Jeśli takie rozwiązanie kogoś nie satysfakcjonuje, może sięgnąć po wydany równolegle zestaw Zoom
1/72 F6F-3
do wydania Weekend
Eduard – SS754
Blaszka bardzo podobna do tej, która trafiła do wydania profipack
Bardzo podobna, choć nie identyczna – bo w Zoomie w miejsce kilku drobniejszych elementów jest choćby siatka na wlot powietrza…
…która w profipacku była umieszczona na osobnej płytce
Nadruk typowy – jakości nie najgorszej – choć wciąż kolory na powierzchniach nie są bardzo jednolite. Niemniej jednak, jeśli chodzi o szczegóły, wypada to porównywalnie z kalkomaniami
Ogólnie rzecz warta rozwagi, aczkolwiek niekoniecznie niezbędna.
KFS
P.S. Jeśli podobają się Ci się moje artykuły i chciałbyś wesprzeć ich powstawanie, możesz kupić mi czarną paktrę, albo lepiej czarną kawę, w serwisie buycofee.to
Zestawy przekazane do recenzji przez firmę Eduard