1/72 Fairey Delta 2

British supersonic research aircraft

Dora Wings – DW72009

Dora Wings kojarzy mi się z modelami samolotów, w głównej mierze, niszowymi, o tematyce okresu drugowojennego. Jeżeli w tym przypadku nowy model zdecydowanie wpisuje się w pierwszą część tego zdania, to tym razem ukraiński producent wypływa na nowe mu wody samolotów bardziej współczesnych i to z przytupem bo zamienił śmigiełka na silnik odrzutowy.

Fairey Delta 2 to konstrukcja, która mogła umknąć waszej uwadze ze względu na ilość wyprodukowanych egzemplarzy – całych 2 (słownie – dwóch) sztuk. Jego największym osiągnięciem było jednak zapisanie się na kartach historii lotnictwa w roku 1956, za sprawą ustanowienia nowego rekordu prędkości na poziomie 1822 km/h (lub inaczej w jednostkach imperialnych 1132 mph). Co prawda, w tamtych czasach nowy rekord prędkości padał średnio gdzieś z raz na tydzień, ale mimo wszystko jest to konstrukcja przełomowa. Również ze względu na rozwiązania techniczne – skrzydło w układzie delta, jak i charakterystycznie opuszczany nos, rozpowszechniony później w samolotach Concorda. Jako ciekawostkę dodam jeszcze, że samolot został opracowany na potrzeby kontroli lotów w prędkościach super i hipersonicznych.

1/72 Fairey Delta 2 - Dora WingsŹródło: Wikimedia

Pudełko okraszone jest estetycznym rysunkiem rzeczonego samolotu. Na bokach nie znajdziemy wielu informacji, co znajduje się w środku, jedynie materiały marketingowe i informacja o rozmiarach gotowej miniatury, wraz z jednym profilem bocznym który będziemy mogli wykonać.

1/72 Fairey Delta 2 - Dora Wings

Sztywne kartonowe pudełko jest wypełnione pięcioma ramkami z szarego tworzywa, jedną małą przezroczystą z elementami owiewki, arkuszem kalkomanii (a właściwe dwoma bo chyba w pierwotnym projekcie zapomniano o dwóch kokardach), małą blaszką fototrawioną, maskami wyciętymi (niestety) w folii oramask oraz zeszytem z instrukcją.

1/72 Fairey Delta 2 - Dora Wings

1/72 Fairey Delta 2 - Dora Wings

1/72 Fairey Delta 2 - Dora Wings

1/72 Fairey Delta 2 - Dora Wings

1/72 Fairey Delta 2 - Dora Wings

1/72 Fairey Delta 2 - Dora Wings

1/72 Fairey Delta 2 - Dora Wings

1/72 Fairey Delta 2 - Dora Wings

1/72 Fairey Delta 2 - Dora Wings

1/72 Fairey Delta 2 - Dora Wings

Model został opracowany cyfrowo więc linie na wszystkich elementach płatowca wyglądają na równe i co najważniejsze – cienkie i delikatne. Nie przyglądałem się oryginałowi jak wygląda tam kwestia nitowania, ale na modelu nie ma go wcale.

1/72 Fairey Delta 2 - Dora Wings

1/72 Fairey Delta 2 - Dora Wings

1/72 Fairey Delta 2 - Dora Wings

Wszystkie powierzchnie sterowe zostały zaprojektowane jako oddzielne elementy, więc będziemy mogli sobie je wychylić wedle uznania. Jednak, prawdopodobnie ze względu na krótkoseryjny charakter produkcji form, krawędzie są dość grube jak na skalę – przyda się lekkie szlifowanie.

1/72 Fairey Delta 2 - Dora Wings

1/72 Fairey Delta 2 - Dora Wings

1/72 Fairey Delta 2 - Dora Wings

Skoro przy szlifowaniu jesteśmy, nadmienię iż oszklenie – choć na zdjęciach wyszło dość przezroczyste – też będzie wymagało przetarcia gąbkami polerskimi. Ale tragedii nie ma.

1/72 Fairey Delta 2 - Dora Wings

Dora starała się oddać jak najwięcej szczegółów konstrukcji na elementach wewnętrznych. W przypadku wnęk podwozia głównego wyszło być może zbyt płasko – czasem jednak trudno pogodzić fakty w skali z uproszczeniami zabawki politechnicznej.

1/72 Fairey Delta 2 - Dora Wings

1/72 Fairey Delta 2 - Dora Wings

1/72 Fairey Delta 2 - Dora Wings

Przednia wnęka wygląda pod tym względem zdecydowanie lepiej.

1/72 Fairey Delta 2 - Dora Wings

Koła prezentują się  całkiem przyzwoicie. Zwłaszcza, że chyba na chwilę obecną na rynek nie trafiły jeszcze żadne aftermarketowe zamienniki.

1/72 Fairey Delta 2 - Dora Wings

1/72 Fairey Delta 2 - Dora Wings

1/72 Fairey Delta 2 - Dora Wings

Na niektórych elementach pojawiają się, tu i ówdzie, lekkie wypływki tworzywa. Na szczęście nie będziemy musieli czyścić z nich wszystkich zawartych na ramkach elementów.

1/72 Fairey Delta 2 - Dora Wings

1/72 Fairey Delta 2 - Dora Wings

1/72 Fairey Delta 2 - Dora Wings

1/72 Fairey Delta 2 - Dora Wings

1/72 Fairey Delta 2 - Dora Wings

1/72 Fairey Delta 2 - Dora Wings

1/72 Fairey Delta 2 - Dora Wings

Tablica przyrządów ma zaznaczone zegary, które oklejone kalkomanią powinny dać zadowalający efekt. Zwłaszcza, że wnętrze nie będzie zbyt widoczne przez tycie okienka owiewki.

1/72 Fairey Delta 2 - Dora Wings

Skoro o wnętrzu mówimy, to pasy fotela – mimo blaszki fototrawionej dodawanej do pudełka – dostaniemy jedynie w postaci naklejek. Bardzo dziwne.

1/72 Fairey Delta 2 - Dora Wings

1/72 Fairey Delta 2 - Dora Wings

Same kalkomanie, wyprodukowane przez Decograph, są porządnej jakości. Kolory są wystarczająco nasycone, a nawet najmniejsze napisy eksploatacyjne w pełni czytelne. Z doświadczenia wiem, że nie powinno być z nimi żadnych niespodzianek przy nakładaniu. Dobrze też reagują na chemię zmiękczającą.

1/72 Fairey Delta 2 - Dora Wings

1/72 Fairey Delta 2 - Dora Wings

1/72 Fairey Delta 2 - Dora Wings

Instrukcja, w formie zszytego folderu, prowadzi nas przez wszystkie kroki w bardzo czytelny i jasny sposób – dawno nie spotkałem się z tak przejrzystym opracowaniem (co ciekawe zrezygnowano tu z powszechnego wikipediowskiego opisu budowanej przez nas konstrukcji).

1/72 Fairey Delta 2 - Dora Wings

1/72 Fairey Delta 2 - Dora Wings

1/72 Fairey Delta 2 - Dora Wings

Charakterystycznie opadnięty element kabiny osiągniemy stosując odpowiednie części, więc musimy sobie wybrać w jakiej pozycji chcemy eksponować model.

1/72 Fairey Delta 2 - Dora Wings

Choć, jak wspomniałem we wstępie, wyprodukowano jedynie dwa egzemplarze Delty, to możemy wykonać nasz model w aż 4 wariantach malowania. Dwa w barwach naturalnego metalu, i dwa kolorowe. Nie ukrywam, mnie najbardziej atrakcyjnym wydaje się to z okazjonalnym oznaczeniem zdobytego rekordu prędkości.

1/72 Fairey Delta 2 - Dora Wings

1/72 Fairey Delta 2 - Dora Wings

Tylna strona okładki zawiera spis niezbędnych przy miniaturze kolorów według numeracji czołowych producentów farb modelarskich.

1/72 Fairey Delta 2 - Dora Wings

Podsumowując, model w ramkach wygląda bardzo obiecująco. Ilość części nie powinna przysporzyć trudności modelarzom chcącym spróbować w shortruny. Zwłaszcza, że nie ma tu elementów żywicznych, a blaszka fototrawiona nie jest zbyt bogata. Odwagi dodaje również fakt, że nie musimy wykańczać tej miniatury w naturalnym metalu. Jest to nowocześnie opracowany i wyprodukowany (!) model krótkoseryjny zdecydowanie zachęcający swoją aparycją i jakością do budowy.

Łukasz Kulfan

 

 

Model do recenzji przekazała Dora Wings