1/72 Hurricane Mk II A/B/C
Eastern Front
Arma Hobby – 70045
…to kolejne wydanie specjalne Harikena, które wyróżnia nie tylko ilośc modeli w komplecie, ale również obecność drukowanych dodatków. Czasem nawet wcale kluczowych
Sam model plastikowy to zupełnie nic nowego – wersja B/C przedstawiana była już tutaj parokrotnie. A w tym komplecie znaleźć można po prosto podwójny zestaw ramek plastikowych
Oprócz nich, w pudełku dostrzec można niewielkie zawiniątko folii bąbelkowej
Z jednej strony, stanowi to nawet solidne zabezpieczenie. Z drugiej – gdy zawartość owija się zbyt ciasno, to kończy się jak tutaj – poodłamywanymi detalami
Jest to bowiem zestaw powstałych w technologii druku 3D waloryzacji oraz drobna konwersja
Wśród nich dużo różnej drobnicy. Czasem tak kluczowej, jak fotele z imitacjami pasów. Albo naprawdę ładne wydechy. Co istotne, są tu także lufy sowieckich działek i wyrzutniki łusek
Opis montażu tych dodatkowych elementów znalazł się na osobnej ulotce
Nawiasem mówiąc, mimo iż są tutaj detale do wnętrza kabiny, to niektóre nadal są w tym modelu.. kalkomaniami
Standardowo, zestaw uzupełnia komplet masek do zabezpieczenia oszklenia
Skoro o malowaniu mowa, to producent proponuje tutaj siedem, wspólnych tematycznie wariantów
Trzeba przyznać, że są dośc różnorodne – na pewno ciekawsze niż większość brytyjskich
W broszurce z instrukcją znaleźć można jeszcze jeden wariant, opisany jako bonusowy
Przy czym jego obecność w arkuszu kalkomanii..
..sprowadza się wyłącznie do bocznych napisów
O fińskie rondelki z krzyżami niespodzianymi trzeba zadbać już we własnym zakresie. Arma podpowiada nawet, w katalogu którego producenta można ich szukać
Zresztą, Techmod zwyczajowo odpowiada także za nalepki, które znajdziemy w samym zestawie. Oznacza to ich wcale wysoką jakość
KFS
P.S. Jeśli podobają się Ci się moje artykuły i chciałbyś wesprzeć ich powstawanie, możesz kupić mi czarną paktrę, albo lepiej czarną kawę, w serwisie buycofee.to
Zestaw przekazany do recenzji przez Arma Hobby
Czyli Cobry w 48 recenzji nie będzie?
Jak znajdę na to czas, to będzie. Ja czasu ani sił za wiele ostatnio nie mam, a nikt inny w redakcji tym modelem zainteresowany nie był. Co zbytnio nie zaskakuje, zresztą
Dzięki.
To już jest recenzja w skrócie.
Szacun
Znowu ta dziwna obawa przed niebieskimi (nie zbrodniczo czarnymi) symbolami Slonca. Mozna je przeciez zlozyc z dwoch wyprostowanych ‘zetek’, ale na to chyba komus zabraklo cojones. Nie da sie ‘wygumkowac’ historii, chociaz wielu ludziom wydaje sie to mozliwe.
Disgusting, kacapskie malowania kto by to kupil?
Czyli dołożymy 40 dyszki i już za dwie stówki można się cieszyć fińskim huraganem w 72… Ja tu czegoś nie ogarniam.