1/72 Mi-24 engine
Black Dog – A72022
Czarnypies to znana czeska firma od lat oferująca żywiczne dodatki. Najbardziej znana z przeróżnych pakunków, worków i plandek do obwieszenia pojazdów pancernych, ostatnio śmiało weszła w akcesoria lotnicze. Przede wszystkim wszelkie panele, które można otworzyć – wyposażenie elektroniczne, komory podwozia, hydraulika, silniki.
I właśnie taki żywiczny silniczek do Mi-24 chciałbym zaprezentować.
Ze standardowego dla tego producenta kartonowego pudełeczka, spomiędzy czipsów, wyciągamy strunowy woreczek z aż dwoma elementami.
Najpierw zobaczmy ten mniejszy. Kawałek czegośtam
Za to większy element… ho, ho…
To jest silnik! Przy tak wykonanych szczegółach to musi być projekt cyfrowy. Zapewne matką był wydruk 3D, choć nie widać śladów typowych artefaktów.
Wygląda to rewelacyjnie. Szczegóły są ostre i delikatne.
W środku wlotów powietrza i wydechów widać łopatki turbin. Szkoda, że Państwo tego nie widzicie.
Jak silnik prezentuje się na modelu można zobaczyć na zdjęciach ze strony firmy Blackdog
To teraz się czepię. Gdzie są osłony silnika i mechanizmu wirnika?! Jeśli już potniemy model by wepchnąć tam silnik (i to TAKI silnik), to nie po to by z tych pociętych elementów robić osłony; bo to i grubość nie ta i brak faktury wewnętrznej… Oczywiście można sobie zeskreczować, ale ja uważam, ze takie elementy powinny być dołączone do zestawu.
A tak poza tym – no, no…
Janusz Bogusz – Rhayader
Abstrahując od kwestii nazewnictwa, zdecydowanie widać że mamy do czynienia z ręczną robotą, zresztą opartą na elementach z zestawu Zvezdy. Który to “z pudła” umożliwia wykonanie otwartych osłon, bez żadnego cięcia.
A po co w zestawie osłony silnika skoro w modelu są one zrobione jako osobne części i to w dodatku z piękną fakturą powierzchni wewnętrznych. Tak na marginesie – ten silnik to podrasowane nieco i wzbogacone o przewody i inne drobiazgi elementy, które znajdziemy w modelu. Żadna tam robota 3D.