1/72 MiG-21MF – Maski
Eduard do modeli Eduard
Jeżeli komuś się wydaje, że skoro ma model MiGa 21 MF w wersji Profipack, to temat aftermarketowych masek do zabezpieczenia oszklenia go nie dotyczy, to ma racje – wydaje mu się. Czesi najwyraźniej już dawno byli na naukach u alchemików z łolstrit ;))) i wiedzą jak wyciągać lepkie łapska w kierunku portfeli niczego nie podejrzewających współmodelarzy. Po pierwsze zatem, jest w zasadzie normą, że maski w zestawach, a i te poza nimi służą jedynie do zabezpieczenia zewnętrznych powierzchni oszklenia. Tak jest w maskach ze wspomnianego zestawu i tak jest w opisywanym tutaj komplecie
1/72 MiG-21MF
Eduard – CX511
Jak wspomniałem, ten zestaw niemal niczym nie różni się od tego dostępnego w modelu. Niemal, bo o ile owszem, maski służą jedynie do zabezpieczenia powierzchni zewnętrznych, to dodatkowo zaprojektowane są tak, iż pomagają nie tylko w malowaniu okucia osłony kabiny, ale również cienkiej uszczelki na granicy ram i oszklenia. W maskach z modelu takich bajerów nie uświadczysz
Zestawem tym zainteresowani będą zapewne przede wszystkim posiadacze zestawów w wersji łikendowej lub overtreesów. No i co, którzy chcąc otworzyć kabinę zapragną pomalować także wewnętrzne powierzchnie. W takiej sytuacji przydaje sie drugi komplet masek. Drugi, lub inny – bo tym razem Edek zaproponował kolejny, różniący się co secik
1/72 MiG-21MF TFace
Eduard – CX512
Tutaj zawartość arkusika papieru maskującego została poszerzona o kształtu pozwalające na zabezpieczenie oszklenia także po wewnętrznej stronie
KFS
Eduard – CX511 – niestety nie masz racji w opisie tej maski , to nie jest identyczny zestaw jak ten w modelu… niestety. Ten w modelu jest jeszcze bardziej uproszczony , bo nie można nim wymalować cienkiej uszczelki. Trening Eduarda na łolstrit był jeszcze lepszy niż nam sie zdawało 🙂
cholera, rzeczywiście. dziekuję za zwrócenie uwagi, już koryguję