1/72 Mirage F.1 Duo Pack & Book
Special Hobby – SH72414
Podobnie jak w przypadku paru innych modeli (w tym choćby Super Mystere), Special Hobby przygotowało wydanie specjalne swojego Miraża F.1. Specjalne w dwójnasób, bo po pierwsze jest to edycja podwójna, czyli zawierająca dwa modele, a po drugie uzupełniona książkową monografią tego samolotu
Ponieważ ten siedemdwójkowy Miraż był tutaj omawiany parokrotnie – w tym bardziej szczegółowo przez mnie i Dariusza Żaka, to zacznę jednak od zaprezentowania załączonej do tego kompletu publikacji
Wysokiej jakości wydanie – ponad osiemdziesiąt stron wypełnionych porządnej jakości fotografiami. Rozczarują się zatem ci, którzy szukają planów i tabelek z ilością nitów do rachowania. Tutaj są tylko zdjęcia. Wcale jednak inspirujące. Całość zaczyna się krótkim przeglądem konstrukcji
Później zaś pojawiają się kolejne szczegółowe zdjęcia poszczególnych elementów wyposażenia – zarówno zewnętrznego, jak i wewnętrznego
Jak wspomniałem – nie brakuje tu inspiracji malarskich, czy raczej weatheringowych
Choć jeśli ktoś twierdzi, że samoloty się nie brudzą, to również znajdzie coś dla siebie
Całość kończy ciekawy rozdział z szeregiem zdjęć z prac przeglądowych i konserwacyjnych samolotu – kolejna inspiracja, do tego co i jak w miniaturze otwierać, by miało to sens i racjonalne uzasadnienie
Tyle o książce – teraz o modelach. Przypomnę – dwóch. Ich elementy wypełniają większość niebagatelnych gabarytów pudełka
Oprócz dwóch worków z kompletami wyprasek…
…jest też niewielka strunówka z żywicznymi detalami oraz zamiennikami kół
I nie da się ukryć, że owe koła wyraźnie górują jakością nad elementami plastikowymi
W komplecie jest też niewielka blaszka…
…ale przeznaczona do jednego tylko z modeli. I owszem, w zestawie nie ma pasów do foteli załogi. Nawet w formie kalkomanii. Nie ma tu również masek do zabezpieczenia oszklenia. Te dokupić trzeba osobno
Są za to w zestawie kalkomanie. I to aż trzy arkusze
Jak dostrzec można nawet na miniaturach, wydrukowane przez Cartograf…
…co oznacza… No właśnie, tutaj to oznacza, że co prawda różne drobiazgi są ostre i czytelne, podobnie wszelkie napisy i godła. Z drugiej jednak strony, w wielu miejscach wygląda jakby farba się spieniła – widać bąbelki, ubytki i temu podobne niedoskonałości. Naturalnie widać przez obiektyw, bo na żywo, gołym okiem nieszczególnie
Każdy z modeli ma swoją własną broszurkę z instrukcją montażu i schematami malowania. Tych ostatnich do każdej miniatury zaproponowano trzy sztuki
Mamy zatem wersję jednomiejscową…
…i wspomniane trzy malowania – nieszczególnie widowiskowe
Moim zdaniem, pod tym względem ciekawiej jest w wariancie dwumiejscowym
Jeżeli chodzi o elementy plastikowe, to w większości są one identyczne jak w zaprezentowanym wyżej modelu
Siłą rzeczy, nowy jest kadłub, z typowym dla dwumiejscowego samolotu nosem
Oprócz małych ramek z dodatkowymi elementami do kabiny, w zestawieniu znajduje się także kolejna wypraska…
…z której w modelu potrzebny jest jedynie maleńka płetwa
Jeżeli zaś chodzi o ‘nowe’ kadłuby, to jakością niczym one nie odbiegają od wersji jednomiejscowej. Detale są całkiem przyzwoite i nawet delikatne. Niektóre aż nadto
Podsumowując – ciekawy zestaw, choć wziąwszy pod uwagę brak pasów (a w sumie także masek), trudno nazwać go kompletnym.
KFS
P.S. Jeśli podobają się Ci się moje artykuły i chciałbyś wesprzeć ich powstawanie, możesz kupić mi czarną paktrę, albo lepiej czarną kawę, w serwisie buycofee.to
Model przekazany do recenzji przez Special Hobby
“…jest też niewielka strónówka ”
Sorki, nie mogłem się powstrzymać.
Piszemy przez “U”. Pierwsze U, drugie jest ok.:-),
Dziękuję za zwrócenie uwagi