1/72 Scheuch-Schlepper
Special Armour – SA 72017
Co prawda w zestawie Academy (a jakiś czas temu spakowanym przez Hobby 2000), obok miniatury Me 163 jest także ciągnik, ale modeli innych wariantów tego samolotu rakietowego jest trochę na rynku. Zresztą omawiany tu Scheuch-Schlepper także – o ile sie nie mylę – debiutował w zestawie z Messerschmittem Me 163A. Teraz, ponad dekadę później, Special Hobby zdecydowało się wydać ten model osobno, umieszczając go w katalogu lądowej serii Special Armour. Z jednej strony – ma to sens – w końcu jest to pojazd kołowy. Z drugiej, do czynienia mamy jednak z akcesorium zdecydowanie lotniczym. Taki nietypowy temat. Nietypowe jest także pudełko, a w zasadzie boxart, bo w miejscu zwyczajowej grafiki, jest zdjęcie gotowego modelu
Na rewersie znajdziemy zaś kolorowany render, nie – jak zazwyczaj – barwne profile
Sam model, mimo że jest miniaturą niepozornego sprzętu, jest w sumie rozbudowany. I multimedialny
..bo obok plastikowej ramki
..jest całkiem sporo elementów odlanych z szarej żywicy
oraz niewielka blaszka fototrawiona
Mimo to, instrukcja montażu tej miniatury rozbuchana nie jest
W pewnym stopniu uzupełnia ją umieszczony standardowo na pierwszej stronie rys historyczny
Chodzi o fragment opisujący alternatywne ‘przyczepy’ podpinane do tego ciągnika. W komplecie znajdziemy bowiem obydwa warianty – zarówno dużą lawetę, jak i wózek z pojedyńczym kołem, do holowania Kometa z zamontowanym podwoziem
Rzecz jednak w tym, że ta drobniejsza opcja, którą dostajemy w formie pojedyńczego odlewu z żywicy..
..nie jest w żaden sposób pokazana w instrukcji montażu. Ta opisuje jedynie lawetę ze specjalnymi balonami, na której transportowany był samolot zebrany z pasa już po lądowaniu
I ta właśnie laweta stanowi zawartość plastikowej ramki. Elementy wyglądają na opracowane cyfrowo, ale są jednak odrobinę siermiężne. Inna sprawa, że oryginalna konstrukcja również przesadnie wyrafinowana nie była
Ciągnik zaś to odlew żywiczny, z paroma drobiazgami fototrawionymi. W żadnym razie nie jest to klon modelu Academy, na co wskazuje nie tylko konstrukcja, ale również różne pomniejsze detale wykończenia
Jest to całkiem przyzwoite opracowanie, choc widać, że silikonowa forma, w której odlewane są elementy, najlepsze dni ma już za soba. Tak, czy inaczej, jest to całkiem ciekawy zestaw. I alternatywa nawet dla posiadaczy ciągnika dołączanego do modelu z Korei.
KFS
P.S. Jeśli podobają się Ci się moje artykuły i chciałbyś wesprzeć ich powstawanie, możesz kupić mi czarną paktrę, albo lepiej czarną kawę, w serwisie buycofee.to
Zestaw przekazany do recenzji przez Special Hobby