Fotel pilota w miniaturze Special Hobby nie jest zły. ma przyzwoite detale
Nie ma natomiast pasów. Ubolewam nad ich brakiem jako integralnej częsci zestawu, ale co poradzisz, jak nic nie poradzisz. Chyba, że poradzisz używając żywicznego fotela.
Tempest/Typhoon – Pilot’s seat with harness for 1/32 Special Hobby/Pacific Coast kits
CMK – Q32245
Poprawiony, czyli najpewniej wykonany w formie wydruku 3D fotel został oklejony fototrawionymi pasami bezpieczeństwa, a wszystko razem wsadzone do gumy, z której wychodzą takie oto odlewy:
Rzecz jasna, wielu modelarzy użyje pasów montowanych samodzielnie, choćby z oferty HGW. O nich CMK pomyślało również, wprowadzając do oferty ten sam podpicowany fotel, ale bez pasów:
Tempest/Typhoon – Pilot´s seat for 1/32 Special Hobby/Pacific Coast kits
CMK – Q32246
Jak widać, producent zadbał o detale również po tej niezbyt niewidocznej w gotowym modelu stronie…