75mm Richard the Lionheart

Accra 1194

Panzerart – FI75-007

Rzecz poniekąd nietuzinkowa. Po pierwsze okaz gatunku właściwie wymierającego, czyli figurka historyczna. Bo w figurkowie obecnie prym jednak wiodą tematy SF i Fantasy. W szczególności z cyckami. Po drugie wreszcie, jest to model wydany przez producenta kojarzonego jednak z dodatkami do modeli redukcyjnych – osobliwie – pancerki. Na co wprost wskazuje jej nazwa – Panzerart. A jeśli już z figurkami, to jednak raczej z żołnierzykami w skali 1/35. Tymczasem w swoim portfolio ma ona także kilka figurek 75mm, w tematyce bardziej różnorodnej. Choć i tutaj dwudziestowiecznych wojaków nie zabrakło. Przedmiotem niniejszego opisu jest zaś postać przedstawiająca Ryszarda Lwie serce

75mm Richard the Lionheart - PanzerArt

Tytuł zestawu plasuje ją w okresie Oblężenie Akki. Choć anglojęzyczna nazwa zestawu jest nieco konfudująca; a na pewno stanowi świetny przykład języka polgielskiego. Po polsku Akka, po angielsku zapisywana jako Acra, w nazwie modelu stała się Accrą

75mm Richard the Lionheart - PanzerArt

Zresztą data też się nie zgadza, bo w 1194 roku Król Ryszard siedział w zamku Dürnstein, więziony przez księcia Leopolda V. Ale umówmy się – te opisy mają mniej więcej tyle wspólnego z faktami, co mit Króla Lwie serce z tym jaką postacią był w rzeczywistości. Zostawmy to jednak na boku, i zajmijmy się figurką. Zacznę zwyczajowo od opakowania – solidnego kartonowego pudełka, ozdobionego naklejką z kolorowym obrazkiem

75mm Richard the Lionheart - PanzerArt

Obrazkiem, który bez wątpienia jest pokolorowanym komputerowo projektem cyfrowym, co dobrze widać na zbliżeniach ilustracji opublikowanej na stronie producenta

75mm Richard the Lionheart - PanzerArt

75mm Richard the Lionheart - PanzerArt

Nie wygląda to źle, ale też nie imponująco. Elementy figurki wewnątrz opakowania zabezpieczone są nie – jak to zwykle bywa – folią bąbelkową, ale zgrabna poduszeczką – czyli wciąz solidnie, a przy tym estetycznie

75mm Richard the Lionheart - PanzerArt 75mm Richard the Lionheart - PanzerArt

Elementy dodatkowo oczywiście są spakowane w kilka worków strunowych

75mm Richard the Lionheart - PanzerArt

Pierwsze, co zwraca uwagę, to słusznych rozmiarów podstawka (widoczna zresztą również na boxarcie)

75mm Richard the Lionheart - PanzerArt

 

Zaprojektowana zgodnie ze specyficzną moda – gdzie z grubsza realistyczne podłoże..

75mm Richard the Lionheart - PanzerArt 75mm Richard the Lionheart - PanzerArt

 

..otoczone jest misternymi ornamentami

75mm Richard the Lionheart - PanzerArt

Trochę to jednak zbędnie powiększa podstawę – szczególnie gdy ktoś chce model ustawić dodatkowo na drewnianej plincie. No ale tutaj podłoże jest tak proste, że można je zrobic samodzielnie, choćby z kawałków styroduru – odtwarzając to, co jest odlane z żywicy. 

Postać rycerza jest ponadnormatywnie pokawałkowana

75mm Richard the Lionheart - PanzerArt

Nie stanowi to problemu, bo podział jest bardzo sensowny, a spasowanie właściwie idealne. Jakość odlewów też jest [prawie] nienaganna

75mm Richard the Lionheart - PanzerArt 75mm Richard the Lionheart - PanzerArt 75mm Richard the Lionheart - PanzerArt 75mm Richard the Lionheart - PanzerArt 75mm Richard the Lionheart - PanzerArt 75mm Richard the Lionheart - PanzerArt

Prawie, bo niestety w kadłubku, w rejonie kostki wlewowej (niezbyt fortunnie uplasowanej) nagromadziło sie mnóstwo drobnych bąbelków powietrza

75mm Richard the Lionheart - PanzerArt

 

Detale są bardzo ładne, a wykończenie różnorodne. W tym ostatnim nie mam pewności, czy rzeźbiarz się odrobinę nie zapędził, w odróżnieniu od kolczych rękawów, nogawice robiąc w formie przeszywanicy. Ja z czymś takim sie nie spotkałem, co akurat nic nie znaczy i o niczym nie świadczy. Model mógł przecież powstać na bazie jakichś materiałow źródłowych pokazujących taki właśnie ubiór

75mm Richard the Lionheart - PanzerArt 75mm Richard the Lionheart - PanzerArt

Skoro o detalach mowa, to warto zwrócić uwagę na ornamenty, które zostały zaprojektowane w formie delikatnej płaskorzeźby. Zarówno na tunice..

75mm Richard the Lionheart - PanzerArt

..jak i na tarczy

75mm Richard the Lionheart - PanzerArt 75mm Richard the Lionheart - PanzerArt

Prawdę mówiąc nie jestem fanem takiego rozwiązania, ale być może inni mogą je chwalić. Tak, czy inaczej, na chorągwi dzierżonej w lewej ręce żadnych rzeźbionych wzorków już nie znajdziemy

75mm Richard the Lionheart - PanzerArt 75mm Richard the Lionheart - PanzerArt

Są za to na pochwie miecza

75mm Richard the Lionheart - PanzerArt

W komplecie dostajemy dwa warianty głowy – jedną w kolczym czepcu

75mm Richard the Lionheart - PanzerArt 75mm Richard the Lionheart - PanzerArt

..i drugą – dla tych, którzy nie lubią malować ciała – zakrytą garnczkowym hełmem

75mm Richard the Lionheart - PanzerArt 75mm Richard the Lionheart - PanzerArt

..do którego to hełmu mamy dodatkowo pióropusz (jedyny zresztą element, poza tarczą, na którym można wypatrzyć artefakty wydruku)

75mm Richard the Lionheart - PanzerArt

 

Jak wspomniałem wcześniej, figurka mimo mocnego pokawałkowania jest prosta w montażu i dobrze spasowana. Właściwie wszystkie wlewy można łatwo usunąć ostrym skalpelem (żywica również jest miła w obróbce – nie za twarda, niezbyt krucha). Troche więcej zachodu wymaga jedynie wlew w miejscu montażu głowy

75mm Richard the Lionheart - PanzerArt 75mm Richard the Lionheart - PanzerArt

Niemniej jednak, więcej czasu zajęło schnięcie maskolu, którym tymczasowo poskładałem postać, niż odcinanie wlewów (oczywiście w paru miejscach odlewy wymagają dodatkowego czyszczenia, nie wspominając o bąblach pod szyją, ale to już drobiazgi)

75mm Richard the Lionheart - PanzerArt

To niby widać już na renderach, ale złożenie postaci w całość pokazuje, że jest wyrzeźbiona bardzo sprawnie, poza jest ekspresyjna, fałdy materiału układają sie sensownie i w sumie całkiem przyjaźnie z perspektywy malowania

75mm Richard the Lionheart - PanzerArt 75mm Richard the Lionheart - PanzerArt 75mm Richard the Lionheart - PanzerArt 75mm Richard the Lionheart - PanzerArt 75mm Richard the Lionheart - PanzerArt 75mm Richard the Lionheart - PanzerArt

Innymi słowy – pod tym względem jest to model, który śmiało stawiać można w jednym rzędzie z najlepszymi figurkami Pegaso. 

KFS

P.S. Jeśli podobają się Ci się moje artykuły i chciałbyś wesprzeć ich powstawanie, możesz kupić mi czarną paktrę albo lepiej czarną kawę, w serwisie buycofee.to

75mm Richard the Lionheart - PanzerArt

Model przekazany do recenzji przez Panzerart