1/72 Cactus Air Force
F4F-4 Wildcat® and P-400/P-39D Airacobra over Guadalcanal
Deluxe Set
Arma Hobby – 70049
Na zakończenie roku wydawniczego Arma Hobby przygotowała zestaw ‘na bogato’, czyli podwójne wydanie klasy Deluxe
Unikatowość tego kompletu nie sprowadza się jednak do spakowania dwóch modeli w jedno pudełko, co producent podkreśla dość wyraźnie już na okładce
Na opakowaniu znajdziemy też kolejne, odrobinę bardziej szczegółowe informacje
..jak również anons zawartych w komplecie malowań obydwu samolotów
Nie powinno być przy tym zaskoczeniem, że opakowanie to już większych rozmiarów pudełko (w tym formacie debiutowało w miniaturze PZL P.11c w skali 1/48)
Co ciekawe, przy tym formacie nie trzeba było łamać ramki z modelem Airacobry
Tak, czy inaczej – każdy z modeli spakowany jest dość standardowo – w osobną celofanową kopertę
Nie będę tutaj poruszał kwestii plastiku – każdy z tych modeli był już z osobna omawiany, wcale szczegółowo:
Zestawienie zawartości zestawu Deluxe prezentuje się zaś następująco
..czyli oprócz plastiku (i znanych z modeli P-39 stalowych kulek balastu), mamy maski – cięte w papierze
..oraz drukowane dodatki. Te znajdziemy zabezpieczone kawałkiem folii bąbelkowej
Dodatkowo wydruk przed uszkodzeniem chroni specyficzna jego konstrukcja
Do każdego z modeli mamy osobny pakiet mniej lub bardziej istotnych szczegółów – w tym częśc z nich to zamienniki dodawanych pierwotnie blaszek. Wszystko upchane gęsto – więc niespecjalnie fotogenicznie
..zatem by lepiej poznać zawartość drukowanej plątaniny warto spojrzeć na wkładkę opisującą te waloryzacje
Jakość tych wydruków nie budzi zastrzeżeń pod względem technicznym. Jedyne, co zwróciło moją uwagę, to wykończenie powierzchni wariantu nosa Airacobry, które w wydaniu żywicznym nie jest kompatybilne z plastikiem pod względem wyrazistości i głębokości linii
Oczywiście, mimo osobnej wkładki, montaż wszystkich elementów waloryzacyjnych jest opisany w instrukcjach budowy obydwu modeli. Instrukcjach zebranych w jedną, wspólna broszurę
Równie typowe, co schemat budowy, są ilustracje pokazujące malowania i rozmieszczenie kalkomanii
Arkusz kalkomanii jest wspólny dla obydwu modeli – jedynie napisy eksploatacyjne zostały pogrupowane i oddzielone od siebie przerywanymi liniami. Jeśli zaś chodzi o jakość, to dostajemy wszystko to, czego spodziewać się można po kalkomaniach Techmodu
Podsumowując – zestaw niewątpliwie wart uwagi – również za sprawą motywu przewodniego, który stał za selekcją malowań. Ale przede wszystkim dzięki temu, że dostajemy tutaj dwa kompletne zestawy, z niezbędnymi waloryzacjami. Bo wybór elementów, które dołączone tu są w formie wydruku z żywicy światłoutwardzalnej trzeba uznać za zupełnie udany.
KFS
P.S. Jeśli podobają się Ci się moje artykuły i chciałbyś wesprzeć ich powstawanie, możesz kupić mi czarną paktrę, albo lepiej czarną kawę, w serwisie buycofee.to
Zestaw przekazany do recenzji przez Arma Hobby