1/48 A6M3 Zero – Waloryzacje
Zwyczajowo, wraz z pojawieniem się kolejnego modelu w portfolio Eduarda, na rynek trafił również szereg opracowanych do niego waloryzacji. Jednych z myślą raczej o przyszłych wydaniach Weekendowych, innych, będących zamiennikami wybranych sekcji, czy wreszcie takich, które zestaw uzupełniają. Tak jak blaszka komplementarna do A6M3 w wydaniu Profipack
1/48 A6M3 Zero – Blachy
Eduard – 481092
Jak widać, nie jest to autonomiczny zestaw waloryzacyjny, a uzupełnienie blaszki, która trafiła do wydania Profipack. A na ile warte uwagi? No z tym jest różnie. Milczeniem pomijam imitacje instalacji elektrycznej. Bez wątpienia zaś fotel z blachy będzie miał bardziej zgodną z faktami w skali grubość ścianek. Z drugiej strony, odpowiednie wyprofilowanie i wygięcie fototrawionego elementu może okazać się nie lada wyzwaniem
Jeszcze bardziej problematyczne może być wymodelowanie blaszanych zamienników osłon kół
..ale już waloryzacja osłony goleni deklasuje plastikowy oryginał, mimo iż nie jest to pierwsza rzecz, która rzuca się w oczy w modelu
..co nie znaczy, ze jest zupełnie niewidoczna. Podobnie ma się sprawa z karabinami maszynowymi
1/48 A6M3 cannon barrels & cockpit guns PRINT
Eduard – 648788
Zupełnie świadomie wspominam tu wyłacznie o karabinach, choć w komplecie są również lufy działek montowanych w skrzydłach
Oczywiscie ładne, gotowe do użycia. Ale również gotowe do połamania. Żywica to jednak nie jest najlepszy wybór materiału dla tak eksponowanych, a przy tym delikatnych elementów. Inaczej ma się sprawa z karabinami do kabiny – wbrew pozorom całkiem dobrze widocznymi. Jednocześnie, do pewnego stopnia eksponowane końce luf są dobrze chronione przed uszkodzeniem przez kadłub
Skoro jesteśmy w rejonie kabiny, to warto odnotować obecność zamiennika fotela
1/48 A6M3 seat – PRINT
Eduard – 648786
To w sumie zestaw tożsamy z tym, co było przygotowane do wersji A6M2. W pierwszej kolejności stanowić będzie niezbędne minimum waloryzacyjne dla wydań weekendowych. Ale i posiadacze Profipaków mogą być nim zainteresowani. O ile bowiem fototrawione pasy to w zasadzie klon tych z zestawowej blaszki
..to jednak sam zamiennik fotela jest zdecydowanie ładniejszy od plastikowego oryginału
Przy okazji warto odnotować, że zarówno fototrawiony, jak i drukowany zamiennik są zauważalnie większe, niż fotel plastikowy. To już chyba jakiś trend, bo z podobną sytuacja mieliśmy do czynienia przy dodatkach do Hayate w 1/72. Wracając jednak do Zera, a przy tym do waloryzacji podstawowych (dla wydań Weekendowych), wymienić należy zestaw klasy Löök
1/48 A6M3 LööK
Eduard – 644185
W zestawie standardowo są pasy, ale inaczej, niż zazwyczaj, oprócz samej tablicy przyrządów znalazły suię tu również wybrane panele. Jeśli chodzi o jakość, szczególnie nadruku, to moze nie jest to ideał, ale bliskie jest konkurowania z barwionymi blachami
Ku mojemu zaskoczeniu, lepiej wypada tu zestaw SPACE
1/48 A6M3 – SPACE
Eduard – 3DL48088
Blaszka zawiera tu stosunkowo mało detali. Natomiast kalkomania to w większości zamienniki paneli we wnętrzu kabiny. I jak wspomniałem – druk jest naprawde niezły – porównywalny z tym na blaszkach
Space to wciąż jednak raczej zestaw dla posiadaczy Weekendowego wydania modelu. A w takich nie znajdziemy również masek. Przy czym akurat komplet TFace moze zainteresować także tych, którzy maski w modelu mają
1/48 A6M3 Zero – Mqaski TFace
Eduard – EX899
..bo przypomnę, że TFace to maski zarówno na zewnętrzne, jak i wewnętrzne powierzchnie oszklenia
Na liście klasycznych waloryzacji nie zabrakło oczywiście kół, identycznych zreszta z tymi, które były opracowane do A6M2
1/48 A6M3 wheels
Eduard – 648799
Z jednej strony przydatnym, z drugiej zaś wciąż połowicznym rozwiązaniem jest zamiennik końcówek rur wydechowych
1/48 A6M3 exhausts PRINT
Eduard – 648801
No i właśnie – rzecz w tym, że to zamiennik plastikowego detalu – co prawda z cieńszymi ściankami, ale nadal zauważalnie płytki (a rozwiercanie osłony silnika nie rozwiązuje problemu, a raczej generuje nowe)
Zdecydowanie bardziej kompleksowo, projektanci podeszli do sprawy kółka ogonowego
1/48 A6M3 tailwheel PRINT
Eduard – 648787
W zestawie dostajemy nie tylko zamiennik samej goleni i koła, ale całą sekcję ogonową z komorą tylnego podwozia
I trzeba przyznać, że porównanie tej sekcji z plastikowym oryginałem pokazuje jedynie mizerię tego ostatniego
..choć trzeba mieć na uwadze, że wszystko to jest na tyle mało eksponowane, że to, co jest w modelu plastikowym na dobrą sprawę w zupełności wystarczy. Innymi słowy – o ile zestaw to imponujący, to jednak zdecydowanie dla klientów o najwyższych wymaganiach. Albo specyficznym podejściu do miniatur. Podobnie zresztą jak klapy
1/48 A6M3 Zero landing flaps
Eduard – 481091
Żmudny montaż, oraz konieczność istotnych ingerencji w częsci plastikowe czyni ten zestaw atrakcyjnym chyba wyłącznie dla fanów gatunku.
KFS
P.S. Jeśli podobają się Ci się moje artykuły i chciałbyś wesprzeć ich powstawanie, możesz kupić mi czarną paktrę, albo lepiej czarną kawę, w serwisie buycofee.to
Zestawy przekazane do recenzji przez firmę Eduard
Nigdy nie sklejalem żadnego modelu Eduarda, wyjątek to serie strip down. Często korzystam z waloryzacji tego producenta. Nie wgryzalem się w temat, zaznaczę że zawsze korzystam z dodatkowych waloryzacji w modelach, jak ich nie ma wykonuje sam. co oznaczają u tego producenta eduarda nazwy weekend czy profilpack, czy to są poprostu wersję ubogie i zwaloryzowane czy są to odmienne formy itd? Możliwe że pytanie dość podstawowe, ale dla osoby która nie śledzi marki jest to nie zrozumiałe.
Wydanie Weekend to model bez żadnych dodatków, w przeciwieństwie do Profipacka, w którym znaleźć można blaszkę fototrawioną oraz maski. W weekendach jest też nieco mniej wariantów malowania (choć obecnie ta różnica jest mniej zauważalna)