1/48 Morane-Saulnier MS.406C.1
Battle of France
Dora Wings – DW48031
Ten model ma szanse wzbudzić szybsze bicie serduszek nie tylko koneserom francuskiej awiacji, ale i miłośnikom poloników. Na co wskazuje już obrazek na wieczku opakowania
Bo choć może nie jest to przesadnie eksponowane, ale ukazuje on samolot z niemałą szachownicą na burcie. Zanim jednak omówimy dostępne w tym zestawie malowania – spojrzenie na sam model
Zwyczajowo, w zestawie jest nie tylko plastik
Mamy tutaj zatem niemało, bo aż dziewięć ramek, z wcale licznymi elementami modelu
Uzupełnia je blaszka fototrawiona – choć nie za wielka, to jednak bogata, w nawet istotne elementy
Całkiem spory jest za to arkusz kalkomanii. A w zasadzie dwa arkusze, bo na osobnym kartoniku znajdziemy największe nalepki na spód wybranych malowań
Zestaw zamyka wreszcie komplet masek do zabezpieczenia oszklenia na czas malowania. Niestety, to że są wycięte w folii, a nie papierze samoprzylepnym, to ich najmniejsza niedoskonałość. Ploter ma już chyba niezbyt świeże ostrze, bo linie są nie tylko nie wszędzie odpowiednio równe, co również miejscami poszarpane
Po tym przeglądzie zawartości pudełka pora na bliższe spojrzenie na to opracowanie. Uwagę przykuwa całkiem bogate wyposażenie rejonu kabiny pilota
Fotel pilota warto jednak będzie nieco odchudzić przed oklejeniem go fototrawionymi imitacjami pasów
Skoro o blaszkach mowa, to większa ich część przeznaczona jest właśnie do wnętrza szoferki. Wśród nich znajdziemy również alternatywne dla elementów plastikowych powierzchnie tablicy przyrządów. Do ich montażu przygotowane są zresztą pozbawione wystających elementów plastikowe podstawy
Do jednego i drugiego wariantu imitacje wskaźników są te same – w formie kalkomanii
We wnętrzu kadłuba zamontować należy imitację wydechów…
…i można brać się za sklejanie jego połówek
Należy mieć nadzieje, że wszystko będzie na tym etapie dobrze spasowane, bo wykończenie powierzchni kadłuba jest bardzo ładne i szkoda, by uległo uszkodzeniu podczas nadmiernej obróbki. Co prawda producent nie zdecydował się odtworzyć nitowania, ale poszycie ma wszystkie inne detale i fakturę na naprawdę wysokim poziomie
Uwagę zwracają podziały technologiczne statecznika pionowego i steru kierunku
Stateczniki poziome są już bardziej klasyczne w swojej formule
Wykończenie skrzydeł nie odbiega jakością – ponownie mamy do czynienia z ostrymi i wyraźnymi, acz nie przesadzonymi liniami podziału i innymi szczegółami. Choć tutaj natrafimy już w paru miejscach na dość typowe dla modeli szortranowych nierówności w głębokości zagłębień
Konstrukcja płata i wnęk podwozia jest zaś bardzo klasyczna
Po złożeniu głównych elementów płatowca należy przykleić oszklenie. Bardzo dobrej jakości zresztą. Może nie na tyle cienkie, by bez problemu można było je zamontować w pozycji otwartej, ale i bez tego bogate wnętrze kabiny powinno być dobrze eksponowane
Dalej pojawiają się już drobniejsze podzespoły…
…a zatem – charakterystyczne podwozie…
…jeszcze bardziej nietypowa chłodnica…
…czy wreszcie dwa warianty śmigła. I choć nie jest to wyraźnie i wprost wskazane w instrukcji, prawidłowo zmontowane powinny się śmiało obracać
Gotową miniaturę można pomalować i wykończyć w jednym z czterech wariantów
…a tak po prawdzie trzech, bo niestety kalkomania przeznaczona do jednego z nich ma zabawny, ale jednak nie bardzo możliwy do skorygowania błąd
Poza tym jednak, cały arkusz przygotowany przez Decograph wypełniony jest naprawdę dobrej jakości nalepkami
#szkodażeniejedensiedemdwa, bo #sklejałbym
KFS
P.S. Jeśli podobają się Ci się moje artykuły i chciałbyś wesprzeć ich powstawanie, możesz kupić mi czarną paktrę, albo lepiej czarną kawę, w serwisie buycofee.to
Zestawy przekazane do recenzji przez Dora Wings
Płoza w pozycji tylko do lotu. Można przerobić, ale ciut delikatny detal.
Łatwo się z oznakowania naśmiewać. Może się tylko okazać, że wiedza zbyt mała..
Wiedza w jakim zakresie?
Można wiedzieć o jaki błąd w kalkach chodzi, bo za bardzo nie kumam?
..o lustrzane odbicie numeru seryjnego
@Taa, i po co było się wymądrzać?
Kolejny miszcz klawiatury.z