1/48 Plastic Barrels and Cans
MiniArt – 49010
Plastic barrels & cans to kolejny zestaw prostych akcesoriów MiniArtu w skali 1/48. I po metalowych kanistrach z różnych epok, zestawach imitacji również metalowych beczek, na tapet zostały wzięte kanistry i beczki bardziej współczesne, czyli plastikowe.
Warto przy tym odnotować, że podobne akcesoria znaleźć można nie tylko w osobnych tematycznych zestawach, ale jako pojedyńcze ramki w kolejnych, większych kompletach, jak choćby “Garage Workshop”, czy “Field Workshop“.
Wracając do zestawu plastikowych beczek. Jak widzicie na poniższym obrazku, pudełko o wymiarach “260x162x35mm” mieści w sobie głównie powietrze, bo sam woreczek z wypraskami i kalkomanią zajmuje tylko trochę ponad 1/3 jego rozmiaru 🙂
A w woreczku mamy do dyspozycji 4 takie same wypraski, które pozwalają zbudować 8 dużych i 8 mniejszych kompletnych beczek (z wiekami) oraz 16 kanistrów. Łącznie 32 gotowe elementy:
W woreczku znajdziemy także niezbyt dużą, ale za to całkiem cenną (nie tylko do tych beczek) kalkomanię wydrukowaną przez – jak głosi logo na pudełku i informacja tekstowa na arkuszu – włoski Cartograf:
W pudełku nie ma instrukcji. Ta znajduje się na awersie pudełka. I bardzo dobrze, bo w tym przypadku inna opcja byłaby po prostu marnowaniem papieru, ponieważ przedmioty zawarte na wypraskch składają się z 2, max. 3 elementów. Poza opisem rozmieszczenia kalkomanii, mamy tutaj też rozpiskę kolorów w klasycznym dla MiniArtu stylu. Wszystkie kolory są rozpisane na serie farb: Vallejo, Gunze C, AK RC, Mission Models, Ammo Mig oraz Tamiya.
Zanim przejdziemy do tego, jak beczki i kanistry wyglądają w dużym przybliżeniu, spójrzmy jeszcze raz na kalkomanię. Nie ma tutaj żadnych wad druku widocznych gołym okiem.
Nie ma też się do czego przyczepić, kiedy podstawimy ten arkusz pod obiektyw macro.
Same beczki i kanistry zdają się mieć dokładnie taką fakturę, jakiej się spodziewałem, a detale są ostre i wyraźne.
Kanistry również wyglądają bez zarzutu.
Przy sklejaniu, elementy wymagają minimalnej obróbki nożykiem w miejscach łączenia kanałami wlewowymi, ponieważ kostki wlewowe wychodzą poza obrys elementu.
Natomiast po ich usunięciu, elementy schodzą się ze sobą idealnie, a połówki elementów nie mają żadnych przesunięć zarówno w kanistrach, jak i w beczkach.
Cały zestaw jest na tyle “wygodny”, że nie ma raczej sensu szukać jego drukowanych alternatyw. Elementów jest wystarczająco dużo, żeby wystarczyły na co najmniej kilka projektów. Niewątpliwym plusem zestawu jest to, że powstałe z niego elementy nie wymagają praktycznie żadnej obróbki. Wisienką na torcie są kalkomanie Cartografu, które na pewno mocno ubogacają cały zestaw, a których w drukowanych zestawach pewnie nie znajdziemy.
Kamil Trembacz