1/35 KTO Rosomak Nokian Sagged Wheel set
DEF Model – DW35099
W najbliższym czasie planuję prezentację produktów koreańskiej manufaktury specjalizującej się w różnych dodatkach, akcesoriach i figurkach – DEF Model. I o ile ostatnio w ofercie pojawia się więcej figurek (o których niebawem) to jednak sztandarową serią wydawniczą tego producenta są żywiczne koła. Od kół zatem spotkanie z DEFem zacznijmy. I może nie od zestawu najnowszego, ale na pewno wartego zainteresowania. Bo wszyscy zaznajomieni z tematem zapewne pamiętają pewne problemy z kołami w Rosomaku z IBG. Pomysł był naprawdę fajny, wykonanie w wielu egzemplarzach modelu słabsze. Ale nawet te składające się bez zarzutu wciąż były uproszczone. I w sumie dość szybko na tę ułomność zareagował DEF, puszczając na rynek żywiczne zamienniki – z jednak zdecydowanie lepszymi detalami, i co nie mniej ważne – z ugiętymi lekko oponami. Wszystko spakowane w solidny, nawet dość estetyczny kartonik
Wewnątrz opakowania oprócz strunówki z żywicą znajdujemy ulotkę reklamową, na odwrocie której jest inst4rukcja korzystania z masek
..bo są i maski – cięte w papierze (a nie w folii, która je4st moim zdaniem słabszym rozwiązaniem)
..I wreszcie same koła. Osiem sztuk – każde inne. Inne w tym sensie, że inaczej zorientowane względem podłoża. To miłe, bo gdyby wszystkie charakterystyczne detale na felgach i napisy na oponach na każdym kole uplasowane byłby jednakowo wyglądałoby to bardzo nienaturalnie (nawet jeżeli teoretycznie jest możliwe)
Zestaw DEF to dokładnie zamiennik kół, jakie znajdziemy w modelu IBG, czyli z oponami NOKIAN – charakterystycznymi głownie dla wczesnych partii rosomaków, ale spotykane również na maszynach wysłanych do Afganistanu – głownie jednak jako pojedyncze sztuki w komplecie z Michelinami, lub innymi. Przy czym nie ma się co oszukiwać – między żywicą a plastikiem jest jednak przepaść jakościowa.
Jak widać, wewnętrzne strona felgi jest opracowana identycznie jak w modelu (pomijając rzecz jasna jakość detali), co oznacza, że montaż kół jest zupełnie bezproblemowy. Tu założone na sucho, bez żadnej obróbki:
..i gdyby ktoś chciał dla bajeru mieszać Nokiany z Michelinami, to dobra wiadomość jest taka, że koła DEF mają w zasadzie ten sam rozmiar, co opisywane tutaj jakiś czas temu Micheliny z Eureka XXL. Porównywalne są też jakościowo, choć te nasze, rodzime wydają się mieć jednak nieznacznie lepiej wydrukowany wzór. Bo odlewy w obydwu są bez zarzutu – w sumie perfekcyjne
KFS
