Modern Female Photographer Diana
Def Model
Domeną DEF Model z Korei są koła do pojazdów. Od jakiegoś czasu jednak producent ten nie stroni również od figurek. One, podobnie jak wspomniane koła, również projektowane są cyfrowo i drukowane. O ile wciąż nie zawsze rzeźba na komputerze w modelarstwie jest udana, to tutaj wygląda to naprawdę nieźle. A dodatkowym plusem dodatnim jest fakt, że projekt cyfrowy można dość łatwo zmniejszać i zwiększać. W rezultacie na jednej z tegorocznych azjatyckich imprez modelarskich DEF zaprezentował dwie jednakowe figurki – no prawie jednakowe, bo w różnych skalach. Zacznijmy od większej
1/20 Modern Female Photographer Diana
Def Model – DF20006
1/20, czyli dość nietypowo. A jednak. Przypominam, że to podziałka, w której powstaje większość modeli z uniwersum Ma.K. I może u nas nie jest to tak popularny temat, to na dalekim wschodzie, czy północnej ameryce już owszem, całkiem. Tyle rysu historycznego – przejdźmy do zawartości pudełka
Elementy zestawu znajdziemy w dwóch strunówkach. Pierwsza z nich zawiera osiem części odlanych z bladoróżowej żywicy
Największy z nich to oczywiście tułów, odlany w jednym kawałku wraz z nogami i głową
Jak widać, rzeźba jest zupełnie udana – wygląda niem al jak skan 3D (kto wie, może i na jego bazie powstawała). Fałdy, detale i cała postać prezentują się nieźle. Sam odlew jest na porządnym poziomie, choć tu i ówdzie widoczne są minimalne przesunięcia formy. A skoro wzór był drukowany, to warto też podkreślić, że poza paroma miejscami na aparatach fotograficznych oraz na kasku artefaktów warstw nie widać. A te, które są powinny zniknąć już po nałożeniu podkładu
W drugim woreczku kryje się niewielka blaszka fototrawiona z paskami aparatów fotograficznych
Jak widać, mamy dwa paski do wyboru – jeden z logo Canona, drugi dla tych, co w przedwiecznej wojnie międzysytemowej są po przeciwnej stronie barykady i canonem się brzydzą – bez loga..
Dołączona kartka z kolorowym wydrukiem pokazuje sposób montażu owych pasków.
No i teraz mamy sytuacja, w której Diana podbiera niejakiej Alicji flaszkę z napisem ‘wypij mnie’, po czym zmniejsza się do skali 1/35..
1/35 Modern Female Photographer Diana
Def Model – DF35017
Pudełeczko oczywiście mniejsze, ale zawartość w zasadzie lustrzana
..czyli mamy osiem elementów żywicznych
I niewielką blaszkę – również taką samą, tyle że mniejszą
Tu odlew jest już lepszy, bo szwów po cięciu formy w zasadzie nie widać,. Nie są dostrzegalne również artefakty wydruku.
A jeśli chodzi o detale, to w zasadzie są identyczne. Jakieś różnice widać dopiero przy sprzęcie fotograficznym, bo ten trzypiątkowy siłą rzeczy ma je mniej wyraziste
Generalnie jednak obydwie figurki są do siebie podobne jak dwie krople wódki
..tylko jak 0.7 i połówka.. Uważny czytelnik spostrzegł zapewne, że w zestawie są dwa nakrycia głowy – czapka z daszkiem oraz hełm. Jeszcze uważniejszy dostrzegł być może, że w schemacie montażu dołączonym do figurki, tenże hełm przytroczony jest do sakwy. Ale nic nie stoi na przeszkodzie by założyć go Dianie na głowę
Włosy postaci są bowiem zaprojektowane tak sprytnie, że bez problemu mieszczą się pod kaskiem, jak i zupełnie naturalnie wyglądają nieprzysłonięte, z czapka na wierzchołku
Na koniec jeszcze – uprzedzając ewentualne pytania w tej kwestii – owszem, skala 1/20 jest w sumie zbliżona do 1/24. I tak, omawiana tu figurka jest na tyle drobna, że powinna dać rade także z innymi figurkami lub pojazdami w 1/24. Tu dla porównania gabarytu przy5tknąłem do ludzika z ICM. Prawdę mówiąc nie chciało mi się go sklecaj w całość, ale myślę, że da się oszacować porównanie zarówno gabarytów jak i wzrostu
KFS