1/144 A-4F

Skyhawk

Eduard – 4466

Po sąsiadującym omówieniu Dory w 1/144 nie będzie już zaskoczeniem, że mamy do czynienia z przepakiem. Co więcej, Eduard skonfekcjonował miniaturę tego samego producenta z Japonii – niezbyt znanego na naszym rynku Platz. Tym razem jednak mamy do czynienia z samolotem nieco bardziej współczesnym – A-4F Skyhawk. Co się nie zmienia, to opakowanie – celofanowa kopertka, gdzie etykietą jest prześwitująca instrukcja modelu

1/144 A-4F - Eduard 1/144 A-4F - Eduard 1/144 A-4F - Eduard

Instrukcja budowy w typowo edkowym stylu – całkiem przejrzysta. Choć trudno byłoby skomplikować opis montażu tak niewielkiego modelu

1/144 A-4F - Eduard

Model to nieskomplikowany i niewielki, ale jego elementy rozlokowane są w aż czterech ramkach – przy czym dwie z nich zawierają części płatowca, kolejna to skromne podwieszenia, a ostatnia, najmniejsza, to ledwie pojedyncza szybka kabiny

1/144 A-4F - Eduard 1/144 A-4F - Eduard 1/144 A-4F - Eduard 1/144 A-4F - Eduard 1/144 A-4F - Eduard

Z bliska model prezentuje się całkiem zacnie. To znaczy zacnie, ale nie do końca. Bo jest to naprawdę ładnie opracowana miniatura, z delikatnymi i ostrymi liniami podziału, starannie odtworzonymi detalami i szczegółami. Niestety miejscami widać też, że plastik był wtryskiwany w jednak nieco wyeksploatowane formy. Tak więc szybka wymagać będzie polerki, a płat nawet więcej pracy – ten ostatni na szczęście akurat na powierzchni uboższej w detale

1/144 A-4F - Eduard 1/144 A-4F - Eduard1/144 A-4F - Eduard 1/144 A-4F - Eduard 1/144 A-4F - Eduard 1/144 A-4F - Eduard 1/144 A-4F - Eduard 1/144 A-4F - Eduard 1/144 A-4F - Eduard 1/144 A-4F - Eduard 1/144 A-4F - Eduard

Eduard opracował do tego modelu cztery warianty malowania

1/144 A-4F - Eduard 1/144 A-4F - Eduard 1/144 A-4F - Eduard 1/144 A-4F - Eduard

Na osobnym schemacie opisane jest rozmieszczenie napisów eksploatacyjnych

1/144 A-4F - Eduard

I choć może nie jest to takie oczywiste na pierwszy rzut oka, to ilość nalepek do tego wszystkiego potrzebnych jest naprawdę niebagatelna1/144 A-4F - Eduard

Choć niektóre malowania można w zasadzie na dzieńdobry wyeliminować, bo wielobarwna kalkomania na ogon jest poprzesuwana. To dziwne, bo ogólnie druk jest całkiem wysokiej jakości. Tyle że w niektórych elementach dostrzec można przesunięcia kolorów. Na szczęście właśnie tylko w niektórych, a nie we wszystkich, na całym arkuszu1/144 A-4F - Eduard 1/144 A-4F - Eduard

Oprócz kalkomanii, Eduard dołożył od siebie do kompletu również maski – podobnie zresztą jak w Foce.

1/144 A-4F - Eduard

..i podobnie jak w Foce, szkoda, że nie zdecydował się również okrasić zestawu jakąś niewielką choćby blaszką (choć oferuje taką osobno).

 

KFS