1/35 FL 282 V-16 Kolibri
MiniArt – 41002
Trochę dziwi pewien dysonans pomiędzy numerem katalogowym, a kolejnością pojawiania się miniatur na rynku. Pierwszy trzydwójkowy Flettner miał prawilnie numer 41001. Potem dwójka gdzieś zniknęła, by pojawić się na pudełku najnowszego z rodziny modeli tego helikoptera, w wersji V-16. Nie będzie z kolei zaskoczeniem, że w kwestii ramek nie mamy tu niczego nowego, poza specyficzną konfiguracją wyprasek znanych z poprzednich zestawów
Czyli tak:
A
Ab
Be
B x2
C
Ca
D
..oraz standardowa blaszka M-66 z pasami i paroma mniejszymi drobiazgami
W praktyce oznacza to z grubsza, że przy bardzo podobnych konstrukcjach mamy bardzo podobne modele. Pierwsze etapy prac nad wersją nieco inną, bo amerykańską, przedstawił już jakiś czas temu Kamil. Co z kolei wyróżnia tę edycję? choćby to:
Podkreślenie, że detale owe są przeznaczone wyłącznie dla sowieckiej wersji wynika z tego, że w pudełku znajdziemy dwa malowania – z czerwoną gwiazdą właśnie..
..oraz z krzyżami belkowymi na ogonie
Kalkomania z niezbędnymi nalepkami jest zatem niewielka
..i jak zwykle przygotowana na najwyższym poziomie w Decographie. Ponownie dostajemy zdublowane niektóre drobniejsze elementy – tarcze zegarów, czy oznaczenia wlewów płynów ustrojowych
KFS