1/35 Kanistry WWII
Eureka XXL
Kiedy Michał opisywał miniatury plastikowych kanistrów z Eureka XXL zastanawialiśmy się, po co kolejne kanistry na rynku. Rynku nasyconym podobnym asortymentem, w tym zestawami plastikowymi o naprawdę rewelacyjnej jakości. Konstatacja była taka, że czasem potrzeba jednej czy dwóch sztuk. A wtryskowe zestawy to zwykle dziesięć razy więcej. Zatem bierze się z takowego te pojedyncze sztuki, a reszta trafia na rosnącą w niekontrolowany sposób hałdę przydasi, pasąc chorobę złomową. Pomijając ten aspekt, żywica wciąż jednak daje możliwość zrobienia bardziej dokładnych detali. I niewątpliwie EurekaXXL z tej możliwości w pełni korzysta
1/35 WW II German Jerrycans for Fuel
Eureka XXL – E-047
Co jest nowym, ale już jednak standardem, żywiczne odlewy spakowane są w woreczek strunowy zabezpieczony całkiem estetycznym, niewielkim pudełkiem
Zestaw to cztery kanistry odlane z jasnoszarej żywicy
Odlewy zwyczajowo najwyższej jakości. Wzory – opracowane cyfrowo – również genialne
Uwagę zwraca kostka wlewowa – umiejscowiona w delikatnym zagłębieniu na spodzie kanistra. To w sumie najlepsze dla niej miejsce, choć odrobinę utrudnia skrupulatne odcięcie. A specyficzna konstrukcja kanistra wymagać będzie potem odtworzenia imitacji łączenia połówek zbiornika. Oczywiście pod warunkiem, że w modelu miała by być eksponowana
No i jak wspomniałem we wstępie – żywica od rewelacyjnego plastiku jest jednak lepsza. A przy okazji w zasadzie gotowa do użycia (po odcięciu wlewu)
1/35 WW II German Jerrycans for Water
Eureka XXL – E-048
Zestaw bez mała identyczny do pokazanego wyżej. Inne są przetłoczenia, poziom wykonania ten sam
Nie jest tak, że nasyceni mogą czuć się wyłącznie germanofile. Są i kanistry amerykańskie. I to w dwóch odmianach
1/35 WW II US Army Jerrycans for Fuel Set #1
Eureka XXL – E-049
Perfekcja w detalach – jest nawet imitacja łańcuszka przy korku. Ponownie uwagę zwraca także nieprzypadkowa pozycja kostki wlewowej
Wariant drugi – nie uwierzycie – nazywa się:
1/35 WW II US Army Jerrycans for Fuel Set #2
Eureka XXL – E-050
..i na pierwszy rzut oka wygląda tak samo
..ale tylko na pierwszy, bo jednak różnice w przetłoczeniach, choć subtelne, to jednak są zauważalne
Podsumowując – jeśli dla kogoś istotna jest nie tyle ilość, co jakość, to nie ma się nad czym zastanawiać, tylko sięgać po kanistry z Eureki.
KFS