Mil Mi-24V\VP\Р\K

“Hind” family

Begemot – 48-042

Nie bez przyczyny przypomniałem obok nieco starszy zestaw kalkomanii z Begemota. Dla przypomnienia formuły oraz dla kontrastu. Bo jak wspominałem w tamtym materiale, u tego rosyjskiego producenta daje się zaobserwować systematyczny postęp w jakości opracowań. To znaczy, nie wnikam w kwestie merytoryczne – na ile pod tym kątem coś się zmienia i czy w ogóle zmian wymaga nie znajduję legitymacji, by oceniać. Śmiało natomiast opiszę pierwsze wrażenie. I tu właśnie mamy do czynienia z naprawdę zauważalnym progresem. Po wielu latach bowiem Begemot w końcu zdecydował się załączać schematy malowania w kolorze, a nie – jak dotychczas – w formie umiarkowanie czytelnych i – nie bójmy się tego słowa – brzydkich czarno-białych sylwetek. Niezmiennie jest ich całe mnóstwo w zestawie, choć w przypadku kompletu do Mi-24 niezbyt wiele jak na zwyczaje tego producenta, bo zaledwie 36 propozycji

Mil Mi-24 Hind family - kalkomanie - Begemot Mil Mi-24 Hind family - kalkomanie - Begemot Mil Mi-24 Hind family - kalkomanie - Begemot Mil Mi-24 Hind family - kalkomanie - Begemot Mil Mi-24 Hind family - kalkomanie - Begemot Mil Mi-24 Hind family - kalkomanie - Begemot Mil Mi-24 Hind family - kalkomanie - Begemot

Dodatkowo niemało uwagi poświęcone jest napisom eksploatacyjnym – tak na samą maszynę, jak i różne podwieszane elementy uzbrojenia czy wyposażenia

Mil Mi-24 Hind family - kalkomanie - Begemot Mil Mi-24 Hind family - kalkomanie - Begemot

I owe napisy to w zasadzie cały osobny arkusik z nalepkami…

Mil Mi-24 Hind family - kalkomanie - Begemot

…a kolejnych kilka znajduje się dodatkowo na następnych dwóch arkuszach – już nieco większych i zdecydowanie bardziej kolorowych

Mil Mi-24 Hind family - kalkomanie - Begemot Mil Mi-24 Hind family - kalkomanie - Begemot

W kwestii jakości druku też jest coraz lepiej, choć jednak wciąż nie idealnie. Drobne napisy eksploatacyjne są nawet całkiem czytelne. Godła też w większości wyglądają zupełnie przyzwoicie. Jednak w większości – bo nie wszystkie. Szczególnie, że w paru miejscach ponownie dają o sobie znać minimalne przesunięcia kolorów. Szkoda, bo akurat w dość ciekawych malowaniach. Na szczęście da się to w większości uratować poprzez odpowiednie docięcie nalepek. Ale to jednak robota, na którą producent kalkomanii nie powinien skazywać współmodelarzy

Mil Mi-24 Hind family - kalkomanie - Begemot Mil Mi-24 Hind family - kalkomanie - Begemot Mil Mi-24 Hind family - kalkomanie - Begemot Mil Mi-24 Hind family - kalkomanie - Begemot Mil Mi-24 Hind family - kalkomanie - Begemot Mil Mi-24 Hind family - kalkomanie - Begemot Mil Mi-24 Hind family - kalkomanie - Begemot Mil Mi-24 Hind family - kalkomanie - Begemot Mil Mi-24 Hind family - kalkomanie - Begemot Mil Mi-24 Hind family - kalkomanie - Begemot Mil Mi-24 Hind family - kalkomanie - Begemot Mil Mi-24 Hind family - kalkomanie - Begemot

Trudno wyrokować, jakie malowania zaproponuje Zvezda w kolejnych edycjach Hinda, bo te w pierwszym modelu w skali 1/48 są jednak inne niż w jego siedemdwójkowym pierwowzorze (choć sam model to pantografowe powiększenie zestawu w 1/72). Może się okazać, że jakieś propozycje będą się pokrywać z ofertą Begemota, ale i tak dla fanów tej maszyny to powyższy komplet należy uznać za wart uwagi. 

KFS