LP Models to jedna z zyliona czeskich manufaktur produkujących żywiczne dodatki do modeli wszelakich. Nie wiem, skąd się to wzięło, ale Czesi to potentaci na rynku waloryzacji i choć może wolumenem z Chińczykami rywalizować nie mogą, to różnorodnością na pewno.
W tym przypadku czeski producent proponuje nam zestawy uzupełniające do modeli latających w trzech skalach – 1/72, 1/48 i 1/32. Do mnie trafiły dodatki do MiG-21 w dwóch pierwszych.
1/72 MiG-21 Ladder and Chocks
LP Models – LP72010
W solidnym kartonowym pudełeczku znajdziemy woreczek strunowy. I tylko woreczek. Nie ma żadnego wypełnienia, gąbki, czipsów ani innego zabezpieczenia. Biorąc pod uwagę zawartość woreczka to odważne. A patrząc na innych producentów, np. GasPatcha z jego drukowanymi karabinami, zadziwiające.
A zawartość tegoż woreczka to 5 elementów. Cztery sztuki klocków pod koła oraz drabinka do szoferki.
Wszystko wydrukowane w szarej żywicy. Wydrukowane, gdyż to nie żywiczna kopia wydruku, ale sam wydruk. W dodatku wybornej jakości. I przerażającej delikatności. Nie dopatrzyłem się warstw czy jakichś innych wad powierzchni. Nie wiem, czy elementy były czyszczone, czy sam wydruk jest tak świetnej jakości.
Cieszy, że producent usunął wszystkie rusztowania po wydruku, bo ich samodzielne odcinanie to byłaby czynność z gatunku zawałogennych.
W niektórych miejscach trzeba będzie tylko lekko miźnąć pilnikiem lub dociąć żyletką ostatnie po nich resztki. Ale to naprawdę kosmetyka.
1/48 MiG-21 Ladder
LP Models – LP48009
Nie, nie mamy tu do czynienia ze zdradą modelarzy czteryósemkowych. Po prostu LP Models oferuje swoje produkty w dwóch standardach: sama drabina lub drabina z klockami. Tutaj mamy do czynienia z zestawem uboższym. Uboższym oczywiście w ilość, a nie w jakość. Niestety element w pudełku jest tak samo słabo zabezpieczony.
Ta druga drabina w niczym nie odbiega od zestawu w skali 1/72. Wydruk tak samo dobry, tak samo pozbawiony wad i wymagający minimalnego oczyszczenia z pozostałości po procesie drukowania. Jedyną różnicą jest to, że większa drabinka nie jest tak ultradelikatna i nie ma aż takiego strachu przy manipulacji elementem.
Podsumowując: na pewno zestawy te są bardzo fajnym dodatkiem do winietek lub podstawek lotniczych. Na pewno nie należą do najtańszych, ale z drugiej strony trudno znaleźć coś w lepszej jakości. Niepodważalnym plusem takich wydrukowanych elementów jest to, że nie trzeba ich składać. Wyjmujemy z pudełka, miziamy pilnikiem, malujemy i kładziemy na podstawkę.
Radek “Panzer” Rzeszotarski