1/32 PZL P.11c – Blachy – PART
Do modelu IBG
Part – S32-038
Zaczynając budowę dużego P.11c od IBG, prócz przewertowania dokumentacji powinniśmy przejrzeć listę waloryzacji. Dylemat podobny jak przy wyborze modelu Spitfire – mamy świetne żywice Bitskrieg czy biżuterię od Mastera, a jakby komuś było mało, to naprzeciw wychodzi również rodzimy PART.
W standardowym opakowaniu znajdziemy dwie spore blaszki i kliszę z nadrukiem…
Jak to Part ma w zwyczaju, na blaszkach dzieje się dużo
Na kliszy prócz kompletu instrumentów do tablicy przyrządów, znajdziemy także wskaźniki radia oraz oszklenie wiatrochronu…
…do którego dostajemy ramę wraz z okuciami.
W realu wygląda to tak:
Kolejnym świetnie odtworzonym elementem jest fotel kierownika
Model IBG jest tu bardzo dobrze wykonany i to od modelarza – jego oczekiwań i umiejętności – zależy wybór tworzywa
Czego brakuje w waloryzacji Parta? Pasów. Te są natomiast obecne na zestawowej blaszce, więc po co tracić miejsce, gdy głowa projektanta jest pełna pomysłów. W zestawie znajdziemy zatem tablicę przyrządów.
Jako że to model P.11, to wyciągamy kolejny zestawik, tym razem Yahu. Mimo że Yahu jak zawsze wygląda super, to Part nie stoi na przegranej pozycji. Dla fanów nitów – Part je posiada, Yahu nie.
Prócz tablicy przyrządów, pojedynek Yahu vs Part toczy także waloryzacja radia. Tym razem wybieram Parta. Pozwoli uniknąć to problemów z doborem koloru.
Charakterystycznym elementem polskich konstrukcji z lat trzydziestych jest chłodnica. Part odtwarzał ten element w blaszkach dedykowanych miniaturom Łosia i P.11 zarówno w skali 1/72, jak i 1/48, czy wreszcie w siedemdwójkowych Karasiach, w formie idealnie naśladującej oryginał. W skali 1/32 konstrukcja jest zatem wciąż tak samo skomplikowana, a dodatkowo mamy więcej detali na powierzchniach drobnych blaszek. Łatwo poskładać tego nie będzie, zwłaszcza mając z tyłu głowy obecność na rynku Bitskriega. A w zasadzie nawet dwóch Bitskriegów, bo jest jeszcze limitowana edycja specjalna tego detalu.
Ciekawym elementem są “piramidki” mocowania osłony silnika
IBG dało możliwość pokazania otwartych pokryw. Naturalnie je również możemy zamienić na blaszane, na dodatek mogą być ruchome… Obłęd!
Karabiny są kolejnym elementem, który możemy poddać waloryzacji.
Na koniec jeszcze kilka zdjęć detali i możemy zacząć rozmyślać, czy P.11 to będzie model życia, i jakie dodatki do niego dobrać.
Tomasz Modłasiak