1/35 Rosomak – Budowa cz. 3
Koła
Z kołami jest trochę pod górkę. Nie byłem tym faktem zaskoczony, bo spotkałem się z utyskiwaniami w ich temacie. Jestem natomiast zdziwiony, bo budując model z próbnych wtrysków spasowanie tych elementów mogłem ocenić na perfekcyjne. We wtrysku seryjnym coś nie wyszło. Maszyniście się spieszyło za bardzo i wypruwał odlewy z matrycy, nim tworzywo się utwardziło, więc stygło łapiąc swobodnie skurcze.
Było nie było, zacząłem od wycięcia wszystkich części
Obręcze kół nie są idealnie okrągłe. To jednak nie stanowi wielkiego problemu – właściwy kształt nadają im boczne ‘kapsle’
Większym kłopotem jest to, ze kapsle nie wchodzą łatwo do wszystkich obręczy. Pod żadnym pozorem nie wolno ich wciskać na siłę, gdyż grozi to rozerwaniem bieżnika
Najpierw brzegi wszystkich kapsli delikatnie przeszlifowałem na papierze ściernym.
Więcej obróbki wymagały obręcze. Tu najpierw usunąłem dokładnie szew po łączeniu połówek formy
Na styku krzyżowej wypraski da się zauważyć nierówności, które trzeba dokładnie usunąć.
Można użyć do tego celu wiertarki i odpowiedniego frezu. Należy jednak przy tym zachować szczególną ostrożność, aby nie uszkodzić krawędzi obręczy
Po obróbce frezem trzeba też dokładnie ogratować element z resztek nadtopionego plastiku
Dla wygody montażu można też poszerzyć otwory pozycjonujące w kapslach. Nie wolno ich jednak pogłębić – to one pozycjonują boczne kapsle na odpowiedniej głębokości
Następnie można ostrożnie wcisnąć zewnętrzne kapsle. Te obręcze, które są zdeformowane będą stawiały lekki opór, ale tylko na samym początku. Wciśniecie kapsli na odpowiednią głębokość powinno odbywać się delikatnie, w przeciwnym razie można rozerwać obręcz z bieżnikiem. W razie potrzeby należy popracować jeszcze pilnikiem
Następnie trzeba się upewnić, ze mamy dwa komplety kół z przeciwległym bieżnikiem. Dopiero wtedy łączenie elementów można zalać klejem, od wewnątrz rzecz jasna.
Wewnętrzne kapsle – czyli te, które przykleja się później do podwozia wsadziłem na sucho, bez kleju. Koła mogłem odłożyć na bok i zając się detalami kadłuba
KFS
P.S. Jeśli podobają się Ci się moje artykuły i chciałbyś wesprzeć ich powstawanie, możesz kupić mi czarną paktrę, albo lepiej czarną kawę, w serwisie buycofee.to