1/72 KamAZ 5511 Dump truck
Cabin without sleeping bag
Resin model kit
North Star Models – ns720167
W rękach miałem już na tyle dużo zestawów z North Star, że ich przesadnie zgrzebne opakowania mnie nie zaskakują. Co nie znaczy, że się do nich przyzwyczaiłem. Bo podobnie jak w omawianej niedawno miniaturze samolotu Ła-5FN, tak i tutaj nie ma żadnego boxartu, żadnej etykiety nawet. Jest tylko zgrzebne, acz solidne kartonowe pudełko. A obrazek to już przykleić do niego musiałem sam
Obrazek zaczerpnięty ze strony producenta, gdzie jest takich nieco więcej
Już one sygnalizują, że mamy do czynienia ze szczegółowym zestawem. I w sumie nie kłamią, bo wspomniane opakowanie wypełnione jest dość obficie elementami z żywicy…
…a pomiędzy nimi pałęta się także nieco elementów fototrawionych
Jak widać zatem, zestaw jest więcej niż bogaty
Wszystko posortowane jest w ponumerowane worki strunowe (dodatkowo drobniejsze elementy są spakowane w mniejsze woreczki)…
…choć nie bardzo widzę tu powiązanie z kolejnością montażu. LEGO robi to lepiej:>
No w każdym razie, zawartość poszczególnych strunówek prezentuje się następująco
#1
#2
#3
#4
#5
Kolejny zaś woreczek kryje dwie fototrawione płytki…
…oraz kliszę z imitacją szyb kabiny
Pomimo tego mrowia detali montaż wydaje się nie być przesadnie skomplikowany. Oczywiście jest to zestaw wymagający niemałego doświadczenia, ale instrukcja budowy prowadzi całkiem sprawnie po kolejnych etapach prac
Ponieważ producent oferuje możliwość zbudowania miniatury w różnych wariantach – nie tylko z częścią ładunkową w różnych pozycjach, ale również z podniesioną lub opuszczoną kabiną (co jednak przy tym zaskakuje, drzwi szoferki są scalone ze ścianami kabiny) – szczegółowo odtworzone są wszystkie sekcje, począwszy od ramy podwozia wraz z niezbędnym osprzętem…
…z naprawdę szczegółowym, imponującym wręcz silnikiem…
…poprzez bogate w detale koła…
…czy część ładunkową – co ciekawe, zawierającą największy odlew w całym modelu…
…po kabinę. Choć tu już można nieco pokręcić nosem. Po pierwsze na wspomnianą wyżej kwestię drzwi – które co prawda mają detale odtworzone na obydwu powierzchniach, to jednak ich otwarcie wymaga ingerencji w zestaw. To może być o tyle skomplikowane, że szoferka składa się przecież z osobnych ścian, więc odcięcie drzwi może znacząco utrudnić montaż i osłabić konstrukcję
Poziom szczegółowości wnętrza szoferki jest akceptowalny. Oczywiście brakuje wielu detali, ale one pewnie i tak nie byłyby widoczne. Niemniej jednak odrobinę rozczarowuje wygląd deski rozdzielczej. Szkoda, że ten fragment nie został zaprojektowany w formie fototrawionego detalu – wtedy można by dodatkowo na kliszy z oszkleniem umieścić cyferblaty wskaźników. Bo wskaźników żadnych nie ma, nie licząc ich konturów. A ponieważ model nie zawiera żadnych kalkomanii, trzeba tu będzie wykazać się inwencją
W komplecie jest wreszcie niewielka kostka z przeźroczystej żywicy, zawierająca imitacje reflektorów i migaczy
Podsumowując – jest to niewątpliwie zaawansowany i bogaty w detale zestaw, co czyni jego konstrukcję wymagającą. Nie znaczy jednak, że jest nadmiernie skomplikowany. Szczegółowością wychodzi jednak ponad przeciętną. Pozostaje mieć nadzieję, że jest również dobrze spasowany, bo to może okazać się kluczowe dla całościowej oceny tego zestawu. To mam nadzieję zweryfikować niebawem (to znaczy jeszcze w tym roku).
KFS
P.S. Jeśli podobają się Ci się moje artykuły i chciałbyś wesprzeć ich powstawanie, możesz kupić mi czarną paktrę, albo lepiej czarną kawę, w serwisie buycofee.to
P.S.’ Zgodnie z zapowiedzią – materiał relacjonujący prace nad tym (i innym) modelem
..natomiast gotowy model prezentuje się następująco:
Zestaw przekazany do recenzji przez North Star Models