1/72 Lavochkin Ła-5
Early Version
Advanced Kit
Clear Prop! – CP72014
Clear Prop Models miało pecha, bo w podobnym czasie na rynek trafiły dwie miniatury Ławoczkina Pięć w skali 1/72. Obydwie szortranowe. W konkurencji i możliwości wyboru nie ma nic złego. Gorzej, że jednak wielu modelarzy jako kluczowe stawia kryterium ceny, a nie jakości. I z tej perspektywy przynajmniej na pierwszy rzut oka wygrywa zestaw z Czech. Pamiętać jednak trzeba, że model ukraiński to wydanie klasy Advanced, czyli odpowiednik edkowego Profipacka czy Experta Army. Oznacza to, że w pudełku znajdziemy nie tylko plastik (tak, jak jest to w modelu KP). Pudełku – podobnie jak w przypadku omawianego niedawno Iszaka – deprymująco niewielkim
Sam model też nie jest wybujałych rozmiarów…
…przy czym – jak informuje producent – to blisko setka części plastikowych i całkiem okazała liczba detali fototrawionych. Te ostatnie w większości przeznaczone do wnętrza, co odkryć już można na podstawie renderów projektu modelu zamieszczonych na odwrocie opakowania
Z boku pudełka znajdziemy zaś przedstawione w minimalistycznej formie dostępne w zestawie warianty oznakowania modelu
Pudełko, choć niewielkie, to jest całkiem skrupulatnie wypełnione. Mamy tutaj plastikowy worek z elementami zestawu oraz broszurkę z instrukcją montażu
Z kolei na osobnej kartce zaprezentowano schematy rozmieszczenia kalkomanii
No i oczywiście kształt plam kamuflażu
Na odwrocie znajdziemy z kolei schemat rozmieszczenia napisów eksploatacyjnych – na już nieco większych sylwetkach. Szkoda, że jednocześnie nie pokazano tutaj przebiegu granic plam czarnych i zielonych, co nie wpłynęłoby na czytelność ilustracji, a było jednak odrobinę pomocne w kontekście trasowania tychże granic kolorów
Wspomniane kolory podane konsekwentnie na podstawie jednej tylko palety, co – podkreślę, także konsekwentnie – jest kompletnie nieprzyjazne nabywcom zestawu (a bywa zrozumiałe w zasadzie wyłącznie w sytuacji, gdy producent modelu jest zarazem producentem chemii modelarskiej i naturalnym staje się promowanie swojej własnej marki)
Instrukcja montażu prowadzi po kolejnych etapach w sposób czytelny i przejrzysty
Zestaw to całkiem niemała górka plastikowych ramek…
…choć ich ilość wynika między innymi z tego, że największe z nich zostały pokawałkowane, by zmieścić się w niewielkim jednak opakowaniu – co zauważyć można porównując rysunki w inwentaryzacji z tym, jak wypraski wyglądają w rzeczywistości
Do tego blaszka fototrawiona…
…oraz niewielki arkusz kalkomanii
Kalkomanii przygotowanych przez Decograph – co można by śmiało odgadnąć na podstawie ich wyglądu i typowych dla tego producenta niedoskonałości widocznych w dużym powiększeniu. Choć te drobne nierówności krawędzi kolorów wydają się pomijalne. Jednocześnie różne małe nadruki są całkiem wyraźne i czytelne
Modele CP to szortrany, ale sprowadza się to do mniejszej żywotności form, zrobionych z materiału mniej trwałego niż stal. Z drugiej jednak strony, konsekwentnie do czynienia mamy z wysokiej klasy nowoczesnymi opracowaniami – zaprojektowanymi cyfrowo i w takiż sposób przeniesionymi na matryce. Nie inaczej jest w przypadku omawianego tutaj modelu Ła-5. Powierzchnie są zatem wykończone na bardzo wysokim poziomie; metalowe fragmenty poszycia mają zaznaczone nitowanie i inne detale. Wszelkie (nie wszędzie liczne) linie podziałów są wyraźne i równe, a szczegóły ładnie podkreślone – zarówno na kadłubie…
…jak i na płacie
Wykończenie powierzchni przechodzi ‘Próbę Jaka’ obronna ręką – linie podziału i nity są tylko nieznacznie mniej finezyjne niż w polskim wielkoseryjnym opracowaniu
Powierzchnie sterowe i lotki są osobnymi elementami. One również wyglądają ładnie – mają zaznaczone imitacje ugięć szmaty – wyraźne, ale nie przesadzone. Co ciekawe, o ile lotki i stery poziome są monolitami, to ster kierunku podzielony został na dwie połówki
Pod pokazaną wcześniej osłoną kryje się niezbyt wyrafinowana makieta frontu silnika
Stwierdzenia ‘kryje się’ użyłem nieprzypadkowo – wszelkie uproszenia tego elementu znikają bowiem pod wentylatorem zintegrowanym ze śmigłem
Zresztą nie tylko to zostało opracowane w myśl zasady – ‘co z oczu, to z serca’. Wewnątrz chłodnicy montuje się plastikowe imitacje siatek, które są mocno przeciętne
Bardziej eksponowane są za to detale podwozia. Tutaj ponownie mamy do czynienia ze świetnym odwzorowaniem szczegółów – zarówno konstrukcji goleni, jak i osłon (po obydwu ich stronach). Zestawowe koła mają bardzo ładnie odwzorowane detale, z delikatnymi imitacjami napisów
Oszklenie w modelu jest może nie super cienkie, ale jednak przejrzyste i nie zniekształca. Niemniej jednak wypolerowanie jego powierzchni wydaje się nieodzownym zabiegiem
Tym bardziej, że wnętrze w tym modelu jest całkiem porządnie zaprojektowane i warto, by było równie dobrze widoczne
Przy czym moje ambiwalentne jednak odczucia budzi tablica przyrządów – nie powiem – całkiem ładnie zrobiona z plastiku
Nie rozumiem jednak, czemu zabrakło tu drobnych prześwitów, które mamy w alternatywnym wariancie tego elementu – gładkiego i przygotowanego do montażu fototrawionej blaszki
Blaszki, która choć ładna, to siłą rzeczy pozbawiona eksponowanych przełączników, które znajdziemy na detalu wtryskowym
Bez względu na to, który wariant wybierzemy, imitacje wskaźników są w formie kalkomanii
Skoro jednak pojawiła się blaszka, to jeszcze na nią rzut okiem. Oprócz elementów tak niezbędnych jak pasy fotela…
…czy spora ilość detali do wnętrza kabiny…
…znajdziemy w niej głównie zamienniki różnych elementów plastikowych. I co ciekawe, akurat nie siatki do wnętrza chłodnicy, a na przykład nożyce amortyzatora podwozia
Moim zdaniem jednak ten element z blachy jest zbyt płaski i lepiej poświęcić nieco pracy na odpowiednią modyfikację plastikowego oryginału. Podobnie niczym wypełniacz wyglądają zamienniki osłon podwozia – bo owszem, są cieńsze niż wtryskowe oryginały, ale też bardziej płaskie. Zarówno w kwestii detali powierzchni, jak i wyprofilowania, które wcale nie jest takie proste
Nieco więcej sensu ma zamiennik wiatraka pod śmigłem…
…choć w gotowym modelu nie za bardzo widać, jaka jest grubość tego elementu. Tak czy inaczej, poza pokrywami podwozia, zawartość blaszki zasługuje na pozytywny rozrachunek. Podobnie zresztą jak i cały zestaw.
KFS
P.S. Uwadze polecam również przegląd dodatków do tego modelu
P.S.’ Jeśli podobają się Ci się moje artykuły i chciałbyś wesprzeć ich powstawanie, możesz kupić mi czarną paktrę, albo lepiej czarną kawę, w serwisie buycofee.to
Zestaw przekazany do recenzji przez Clear Prop Models